Tradycyjną bożonarodzeniową Mszę św. pasterską odprawił o północy w katedrze na Wawelu abp Marek Jędraszewski.
Metropolita krakowski w trakcie homilii zwrócił uwagę na znaczenie Bożego Narodzenia. - Trzeba pozwolić, aby blask bijący od Zbawiciela przepełnił nasze wnętrze - nasze myśli i uczucia, tak jak wypełnił serca Maryi, Józefa, pasterzy obecnych ponad dwa tysiące lat temu w betlejemskiej grocie. Wszyscy oni, adorując Dzieciątko, wskazują na pierwsze, podstawowe kryterium autentycznego humanizmu: ogromny szacunek wobec życia każdego dziecka - i to od chwili jego poczęcia. Przecież Maryja, wypowiadając swe "fiat" wobec anioła Pańskiego, ukochała Jezusa, zanim się jeszcze narodził. Wszak Józef, przyjmując z miłością swą brzemienną Małżonkę, z nie mniejszą miłością przyjął również Dziecię, które nosiła w swym łonie. W ich osobach odnajdujemy pierwowzór tych wszystkich szlachetnych ludzi, począwszy od rodziców, którzy głęboko radują się najpierw z poczęcia, a później z widoku małego, dopiero co narodzonego dziecka. W ich wzruszeniu kryje się przeżycie jego kruchości i bezbronności, mieści się doświadczenie jego niewinności, wyraża się, na koniec, bezgraniczna wdzięczność wobec Boga Stwórcy, który zechciał obdarzyć ich udziałem w tworzeniu świata - powiedział abp Jędraszewski.
- Klęcząc dzisiejszej Świętej Nocy przed żłóbkiem, w który została położona Boża Dziecina, adorując Ją i wysławiając, za przyczyną aniołów z Betlejem z żarliwością wielką prośmy Boga, naszego najlepszego Ojca, o łaskę autentycznego humanizmu, o dar męstwa i mocy w obronie życia każdego poczętego dziecka i o dar dobrego słowa, które niesie prawdziwy pokój i dobro - dodał metropolita.
Abp Marek Jędraszewski prosił Boga o dar męstwa i mocy w obronie życia każdego poczętego dziecka. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej