Olszowice są najmniejszą miejscowością gminy Świątniki Górne pod względem liczby ludności. Zaangażowania społecznego jej mieszkańców wielu innych może im jednak pozazdrościć. Udowodnili to ostatnio.
Gdy w ostatni dzień minionego roku ogień strawił doszczętnie dom na olszowickiej Kaimówce, gdzie mieszkała 87-letnia Teresa Młynarczyk wraz z 64-letnim synem Zbigniewem, sąsiedzi nie pozostawili ich samych w biedzie. Po pożarze pani Teresa zamieszkała u wnuczki, a pana Zbyszka przygarnął sąsiad Wojciech Syrzistie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.