Wykuta na zaręczyny

Burzliwa historia naszego kraju spowodowała, że w jej odmętach przepadła większość naszych regaliów – przedmiotów związanych z królami polskimi. Powrót jednego z nich, dzięki hojnemu gestowi Węgrów – renesansowej zbroi młodzieńczej króla Zygmunta Augusta – jeszcze długo będzie przyciągał uwagę Polaków.

To arcydzieło sztuki płatnerskiej, a zarazem cenna pamiątka historyczna, jest już na stałe eksponowane w wawelskiej Zbrojowni. – Ze względu na urodę i znaczenie jest pierwszym obiektem, który widzi się po wejściu na ekspozycję – mówi prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..