Ks. prałat Franciszek Juraszek był wieloletnim proboszczem największej podhalańskiej parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Kapłan był w gronie organizatorów pielgrzymki papieskiej do Nowego Targu z 1979 r., wspomagał środowiska niepodległościowe w okresie komunizmu. W imieniu rodziny odznaczenie odebrał ks. Bartłomiej Dziedzic, wikariusz w parafii pod wezwaniem św. Piotra i Pawła w Skoczowie. Duchowny wychował się w domu rodzinnym ks. Franciszka, czyli w Cięcinie koło Żywca. Jego babcia i wieloletni nowotarski proboszcz to rodzeństwo.

Medal na 40-lecie Solidarności otrzymał pośmiertnie także ks. Jerzy Leśko, w latach 80. XX wieku wikary nowotarskiej parafii św. Katarzyny nieopodal Rynku. - Ks. Jerzy był kapelanem żołnierzy wyklętych, organizatorem Mszy św. w intencji ojczyzny w latach stanu wojennego. To z jego inicjatywy przed świątynią stanął Krzyż Katyński - wspomina ks. Zbigniew Płachta, proboszcz parafii św. Katarzyny w Nowym Targu. Przy Krzyżu Katyńskim odbywa się obecnie wiele uroczystości religijnych i historycznych.

Na świętowanie 40-lecia Solidarności złożyło się jeszcze otwarcie plenerowej wystawy "Tu rodziła się Solidarność". W wydarzeniu wziął udział dyrektor krakowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej Filip Musiał, zastępca przewodniczącego Zarządu Regionu Małopolska NSZZ "Solidarność" Adam Gliksman. - Ideą wystawy jest przypomnienie, że bunt przeciw komunistycznej władzy zaczął się już w lipcu 1980 r., także w Małopolsce. Trzeba zwrócić również zwrócić uwagę na masowość protestu. To nie tylko Gdańsk i Wybrzeże, lecz także mniejsze zakłady pracy w małych ośrodkach, jak np. NZPS "Podhale" w Nowym Targu, gdzie do Solidarności należało nawet 90 procent całej załogi - podkreślał Filip Musiał.

Uroczystości uświetniły delegacje z pocztami sztandarowymi i młodzież z Grupy "Septyma" z Nowego Targu. Obecni byli także Podhalańscy Rycerze Kolumba.