W uroczystość św. Jadwigi Królowej w katedrze wawelskiej modlili się dziś uczestnicy XV Zjazdu Rodziny Szkół Jadwiżańskich. Wręczono także nagrody zwycięzcom konkursu wiedzy o świętej monarchini.
Przyjechali z różnych stron kraju. Nie tylko z Małopolski, lecz także m.in. z Inowrocławia, Białegostoku i Tarnowskich Gór. Agata z III LO w Inowrocławiu w stroju królowej modliła się przy jej sarkofagu w towarzystwie "dwórek" - Oli i Doroty.
- Znajdujemy się w miejscu, gdzie nie tylko na Kraków, lecz na całą naszą ojczyznę, której jesteście przedstawicielami, rozprzestrzeniają się promienie obecności i świadectwa obecności św. Jadwigi. Wy, swoim udziałem w dzisiejszej uroczystości oraz w Konkursie Wiedzy o św. Jadwidze, daliście dowód przywiązania do tradycji, historii i Kościoła - mówił do przedstawicieli szkół im. św. Królowej Jadwigi ks. Zdzisław Sochacki, proboszcz katedry wawelskiej. Zwrócił uwagę, że zazwyczaj w zjazdach jadwiżańskich brało udział ok. tysiąca osób. Teraz, w związku z epidemicznymi ograniczeniami liczby osób w katedrze, przyjechało ok. 200 osób. Osoby, które nie dotarły tym razem na zjazd, mogły śledzić przebieg uroczystości za pośrednictwem transmisji internetowej.
Mszy św. przewodniczył bp Robert Chrząszcz. - Nie jest czym złym szukanie wzorców i kształtowanie w sobie nawyków na podstawie obserwacji osób, które żyją wokół nas. Bardzo ważne jest jednak, by te wzorce były dobre, aby byli to ludzie, którzy mierzą się z normalnymi ludzkimi problemami i którzy pokazują, jak wejść w prawdziwe życie, a nie tylko w bajkowy, nieistniejący w rzeczywistości świat. My jednak wiemy, że święta Jadwiga, nasza patronka, to nie jest królowa z bajki. To była konkretna osoba, która żyła i kochała Pana Boga - powiedział bp Chrząszcz.
- Nic nie dzieje się przypadkowo. Została wam dana jako konkretny przykład. Czy św. Jadwiga Królowa może być dla nas wzorem? Mimo że nie ma fanpage na Facebooku, Instagramie i Tik Toku, może nas czymś zainspirować, aby stała się dla nas przykładem w naszym życiu? Jeżeli chcemy kogoś naśladować, musimy go dobrze poznać. Po tej Mszy św. niektóre osoby otrzymają nagrody świadczące, że dobrze poznały życie i działalność św. Jadwigi. Trzeba się daną postacią zachwycić, aby się z nią później utożsamić. Gdy patrzymy na postać św. Jadwigi i jej życiorys, szczególnie w odniesieniu do wiary, zobaczymy, że ona nie skupiła uwagi na sobie, ale w swoim życiu również kogoś naśladowała, a tym kimś był sam Pan Jezus. Modląc się przed krucyfiksem, który potem zobaczycie, usłyszała słowa "Fac, quod vides" (Czyń, co widzisz): słuchaj, co mówi Bóg, czytaj Ewangelię i bierz to słowo na serio, jako absolutną prawdę. Zwróć więc uwagę, na co w swoim życiu patrzysz, bo to kształtuje twoje czyny. Jadwiga patrzyła na Chrystusa i zadawała sobie pytanie: "Co On zrobiłby na moim miejscu?". Starała się Go naśladować i czynić to, co Pan Jezus mówił i polecał - dodał hierarcha.
Po Mszy św., w trakcie której śpiewał zespół ze Szkoły Podstawowej nr 82 im. św. Jadwigi Królowej Polski na os. Kalinowym w Krakowie, rozdano nagrody w rozstrzygniętej tegorocznej IV edycji Konkursu Wiedzy o św. Jadwidze Królowej o Złotą Lilię Jadwigi Andegaweńskiej. Tegoroczna edycja konkursu, ze względu na 500. rocznicę zawieszenia w wieży katedry na Wawelu dzwonu Zygmunta, odbywała się pod hasłem: "Od Hermana do Jana Pawła II, czyli historia Polski dzwonami brzmiąca". Zdobywcy pierwszych trzech miejsc otrzymali odpowiednio: złote, srebrne i brązowe Lilie Andegaweńskie.