– Skoro już nie boimy się chodzić w miejsca, gdzie jest dużo ludzi, nie bójmy się też pójść na pielgrzymkę, bo zapewnimy pątnikom bezpieczeństwo sanitarne, a nad wszystkim czuwać będzie Jasnogórska Pani – mówi ks. Jacek Pierwoła, główny koordynator 41. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej.
Wypełnienie zasad określonych przez Głównego Inspektora Sanitarnego będzie nieco łatwiejsze, bo w ubiegłym roku, gdy dopiero uczyliśmy się życia w pandemicznej rzeczywistości, w naszej archidiecezji zapadła ważna decyzja: choć większość pielgrzymek w całej Polsce została odwołana, to krakowska do Częstochowy pójść musi, bo tradycji przerwać nie wolno. Wyzwanie, przed którym stanęli organizatorzy, łatwe nie było, ale dzięki pełnej współpracy z władzami udało się dopiąć wszystko na ostatni guzik i na Jasną Górę weszło nie 11 tys. osób, jak bywało do tej pory, ale ok. 1300.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.