Pani na sześciu chałupach

Niełatwo tu trafić, nawet z pomocą nawigacji samochodowej GPS. Głęboko ukryta w lesie, na wzniesieniu na zakrzowskim Studzieńcu, ukazuje się Zagroda Apolonia – niezwykły prywatny skansen, gdzie mieszka znana konserwatorka zabytków Elżbieta Graboś.

Zagroda powstawała latami na bazie dwóch rodzinnych domów – prababki Apolonii i babki Marii. Później dołączyły do nich domy skazane na zniszczenie z Targowiska, Niepołomic i Podłęża. Teraz „składa się” zaś 200-letnia chałupa, przeniesiona z krakowskich Mydlnik. Zagroda na Studzieńcu koło Podłęża (gmina Niepołomice) nie jest zresztą skansenem w sensie ścisłym. Jej domy bowiem żyją. W jednym z nich mieszka gospodyni, w drugim gości pracowników i odwiedzających, w kolejnym ma swoją pracownię, a inne domy czekają jeszcze na swoje przeznaczenie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..