Wśród tegorocznych laureatów prestiżowej nagrody Kustosz Pamięci Narodowej znaleźli się dwaj Małopolanie - prof. Jerzy Giza i ks. Władysław Palmowski. Wraz z nimi wyróżnienie odebrał także laureat ubiegłoroczny - Kazimierz Cholewa z Krakowa.
Uroczystość wręczenia nagród odbyła się dziś w Zamku Królewskim w Warszawie. Nagroda Kustosz Pamięci Narodowej przyznawana jest osobom, instytucjom i organizacjom społecznym za szczególnie aktywny udział w upamiętnieniu historii narodu polskiego w latach 1939-1989 oraz za działalność publiczną zbieżną z ustawowymi celami Instytutu Pamięci Narodowej. Wyróżnienie ma charakter honorowy, a laureaci nagrody otrzymują tytuł Kustosza Pamięci Narodowej.
- 20 lat państwo nie tylko opowiadacie o naszych dziejach, ale niesiecie te dzieje dalej. Idziecie tym szlakiem pokoleń, które w trudnych momentach wiedziały, jaka siła tkwi w pamięci. Wasze postawy to postawy wspaniałe, postawy, dla których warto żyć i pracować dla Polski. Za to życie, za tę codzienną pracę - nie na polach bitew, ale za tę pracę, to zmaganie się codzienne na rzecz zachowania naszego dziedzictwa składam hołd i bardzo serdecznie państwu dziękuję - powiedział do wyróżnionych Jarosław Szarek.
Wśród nich znalazł się m.in. prof. Giza z Krakowa. Laureat był w latach 1980-1989 działaczem krakowskich i sądeckich środowisk niepodległościowych, m.in. autorem i współautorem wielu niezależnych wystaw historycznych, koncertów i obchodów świąt patriotycznych. Inicjował utworzenie lub przywrócenie kilkudziesięciu tablic i monumentów; w latach 1982-1987 był członkiem Komitetu Opieki nad Kopcem J. Piłsudskiego w Krakowie oraz niezależnego Instytutu Katyńskiego. Od września 1989 r. realizował swoją wizje wychowania patriotycznego jako nauczyciel i dyrektor Społecznej Szkoły Podstawowej nr 1 im. Józefa Piłsudskiego w Krakowie, potem zaś Zespołu Szkół Społecznych. Jest autorem wielu książek i artykułów historycznych, dotyczących m.in. jego rodzinnego Nowego Sącza.
Prof. Jerzy Giza jest od wielu lat dyrektorem Społecznej Szkoły Podstawowej nr 1 im. Józefa Piłsudskiego w Krakowie. Bogdan Gancarz /Foto GośćKolejnym tegorocznym laureatem nagrody został ks. Palmowski, od 2003 r. proboszcz w Morawicy pod Krakowem, niegdyś kapelan nowohuckiej Solidarności, w okresie stanu wojennego pomagający wielu osobom represjonowanym przez władze komunistyczne. Od wielu lat stara się nie tylko o upamiętnienie działań osób tworzących w latach 80. ub. wieku nowohucką Solidarność, lecz także dba o edukację historyczną kolejnych pokoleń Polaków. Utworzył m.in. dwa ogrody pamięci - Ogród Polskich Świętych i Morawickie Wzgórze Przemienienia ze ścieżką dydaktyczną "Dzieje Narodu Polskiego". Pamięci narodowej służy także wpisany w mur okalający świątynię parafialną pomnik Niezłomnym - Ojczyzna, upamiętniający żołnierzy powojennego podziemia niepodległościowego oraz przypominający o chrzcie Polski.
Ponieważ wręczenie nagród ubiegłorocznym laureatom nie odbyło się ze względów epidemicznych, jeden z nich - K. Cholewa z Krakowa - odebrał ją dopiero dzisiaj. Jako prezes Towarzystwa Parku im. Henryka Jordana, niegdyś działacz Solidarności, zaangażował się w odnawianie stojących w parku Jordana popiersi wielkich Polaków z dawnych wieków oraz stawianie nowych, upamiętniających wybitne dwudziestowieczne postacie z historii Polski. Do końca 2018 r. w parku w Galerii Wielkich Polaków XX Wieku stanęło 35 popiersi, m.in.: kard. Stefana Wyszyńskiego, św. Jana Pawła II, marsz. Józefa Piłsudskiego, bł. Jerzego Popiełuszki, kard. Adama Stefana Sapiehy, bp. Albina Małysiaka, Ignacego Jana Paderewskiego, Marii Skłodowskiej-Curie, gen. Władysława Andersa, Zbigniewa Herberta, płk. Ryszarda Kuklińskiego, gen. Augusta Emila Fieldorfa "Nila", rtm. Witolda Pileckiego, św. Maksymiliana Marii Kolbego, Karoliny Lanckorońskiej, ks. Zdzisława Peszkowskiego, gen. Stanisława Maczka, Andrzeja Małkowskiego, gen. Leopolda Okulickiego, Danuty Siedzikówny "Inki", ks. Władysława Gurgacza, gen. Kazimierza Sosnkowskiego, Romana Dmowskiego i Wincentego Witosa.
Kazimierz Cholewa (po lewej) i ks. Władysław Palmowski otrzymali w 2013 r. w Krakowie tytuły Świadków Historii. Grzegorz Kozakiewicz