Ciężar na całe życie

– Nigdy nie żałowałem tego, że powiedziałem prawdę – mówił o. Tarsycjusz Krasucki OFM podczas spotkania zorganizowanego w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Ojciec Tarsycjusz jest franciszkaninem. W młodości był wykorzystywany seksualnie przez zmarłego na początku tego roku ks. Andrzeja Dymera. Z piętnem tej sprawy żyje od niemal 30 lat. Sprawca nie tylko nie przeprosił go za wyrządzoną krzywdę, ale nawet oskarżył o zniesławienie. – Czy jestem człowiekiem nadziei? Tak, ale to nie oznacza, iż nie było w życiu takich chwil, że ta nadzieja została poważnie nadwątlona, a ręce po prostu opadały – mówił zakonnik.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..