Po kilkuletnim remoncie konserwatorskim i modernizacji otwarto dziś ponownie Pałac Krzysztofory - główną siedzibę Muzeum Krakowa. Na wystawę główną i wystawy czasowe trzeba będzie poczekać do grudnia.
W trakcie dzisiejszego otwarcia dyrektorowi placówki Michałowi Niezabitowskiemu przekazano złoty medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", przyznany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na elewację budynku powróciła też figura św. Krzysztofa. Od niego pałac wziął swoją nazwę. Rzeźbę nakazał zrzucić pod koniec XVIII w. ówczesny właściciel budynku, który był antyklerykałem. Obecną figurę wykonał prof. Aleksander Śliwa.
W budynku Krzysztoforów, położonych u zbiegu Rynku Głównego i ul. Szczepańskiej, rezydowali bogaci mieszczanie, potem przedstawiciele rodów szlacheckich. W XX w. był tu m.in. punkt werbunkowy Legionów Polskich i siedziba Naczelnego Komitetu Narodowego. Od 1966 r. służy Muzeum Historycznemu Miasta Krakowa, zwanemu obecnie skrótowo Muzeum Krakowa. - Ta przez wiele, wiele lat najważniejsza po Wawelu rezydencja świecka w naszym mieście wraca teraz do stanu świetności. Połączone w XVII w. dwie stare kamienice mieszczańskie stają się teraz nowoczesną siedzibą instytucji kultury - mówi dyrektor Niezabitowski.
Remont trwał od maja 2018 roku. Kosztował ponad 60 mln zł. Pracami objęto ponad 4 tys. m kw. powierzchni. Przywracano zarówno dawny reprezentacyjny wygląd wnętrz, odkrywając i restaurując dawne malowidła ścienne, jak i modernizowano infrastrukturę techniczną oraz adaptowano wnętrza z myślą o wystawach oraz pomieszczeniach dla celów bibliotecznych, archiwalnych, edukacyjnych, administracyjnych, handlowych i gastronomicznych. - Ograniczono powierzchnie biurowe na rzecz powiększenia powierzchni ogólnodostępnych, w tym wystawienniczych. Tak stało się m.in. z gabinetem dyrektorskim, skąd rozpościera się jeden z najpiękniejszych widoków na Rynek Główny, z kościołem Mariackim i Sukiennicami. Na wystawę stałą i ekspozycje czasowe trzeba będzie poczekać do grudnia, a na razie można będzie podziwiać czystość barokowej formy pałacu wraz z elementami wcześniejszymi - mówi M. Niezabitowski.
Dla potrzeb wystawy stałej przeznaczono 1 500 m kw. powierzchni, ekspozycji czasowych zaś - 1000 m kw. - Wystawa stała będzie nowoczesną w formie opowieścią o przeszłości Krakowa. Pokażemy tę przeszłość nie tylko przez pryzmat wielkich wydarzeń i uroczystości, lecz także życia codziennego - mówi Piotr Hapanowicz, kierujący Pałacem Krzysztofory, do którego powrócą m.in. doroczne wystawy szopek krakowskich.
W sobotę i niedzielę 24 i 25 lipca pałac będzie można już zwiedzać. Bezpłatne wejściówki rozeszły się w ciągu kilku minut. W pałacu funkcjonuje też muzealne Centrum Obsługi Zwiedzających, w którym będzie można kupić bilety do wszystkich 21 oddziałów Muzeum Krakowa oraz zamówić usługi przewodników.