Gwałtowna nocna ulewa spowodowała liczne podtopienia w Krakowie i okolicach. Pozalewało domy i ulice.
W Małopolsce deszcz pada od 5 sierpnia. Najintensywnijsze opady miały miejsce w nocy z 5 na 6 sierpnia. Doszło do licznych podtopień ulic, dróg, domów, tuneli. Według informacji podanych na antenie Radia Kraków przez wojewodę małopolskiego Łukasza Kmitę, podtopienia dotknęły ponad 700 budynków i 107 odcinków dróg lokalnych i wojewódzkich.
W Krakowie wezbrana rzeczka Serafa przelała się przez wały i zalała część terenów Starego Bieżanowa. Mieszkańcy zalanych domów skarżą się, że Serafa nie jest w stanie przyjąć wody, która spływa z wybetonowanych okolicznych nowych osiedli. Jazda po mieście była wczoraj wieczorem bardzo utrudniona, bo woda zalała tunele i przejazdy pod wiaduktami, m.in. przy ul. Konopnickiej i Prądnickiej.
Do podtopień doszło także w okolicach Krakowa i dalszych częściach Małopolski, m.in. w gminie Zielonki, w Wieliczce, Myślenicach i Rabie Wyżnej. W kilku gminach ogłoszono pogotowie przeciwpowodziowe.
Straż pożarna podjęła ponad tysiąc interwencji. Sami strażacy także zostali dotknięci podtopieniami. W Wieliczce woda dostała się do budynku Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Woda spływająca ze Stoku pod Baranem po raz kolejny zalała remizę wielickiej Ochotniczej Straży Pożarnej.
Rzeczka Serafa w krakowskim Starym Bieżanowie po ulewie wystąpiła z brzegów i rozlała się po okolicy. Łucja Kłańska-Kanarek /FB