Zakopane. "Katownia Podhala" jako oddział Muzeum Tatrzańskiego

Willa Palace, zwana "Katownią Podhala", od 13 grudnia stała się własnością Muzeum Tatrzańskiego. W "Palace" przesłuchiwani przez Gestapo byli m.in. bł. ks. Piotr Dańkowski i przyszły Prymas Tysiąclecia ks. Stefan Wyszyński.

2m 8s

Przeniesienie własności oraz dokonanie darowizny części nieruchomości odbyło się na podstawie Uchwały Rady Miasta Zakopane, która 30 czerwca 2021 r. przychyliła się do wniosku o przekazanie budynku Muzeum Tatrzańskiemu. Dzięki tej decyzji Muzeum stało się jedynym dysponentem nieruchomości, w której utworzone zostanie muzeum męczeństwa oraz muzeum gór i wybitnych ludzi z nimi związanych. Obecnie trwają prace przygotowawcze przed rozpoczęciem generalnego remontu oraz przygotowaniem ekspozycji.

- Budynek Palace został przekazany w dobre ręce Muzeum Tatrzańskiego. Jesteśmy pewni, że znajdzie się tam muzeum, o którym marzyliśmy. Cieszę się, że udało się przekonać właściciela do sprzedaży, że wsparła nas w tym Rada Miasta. Cieszę się, że możemy współpracować z Muzeum Tatrzańskim i jestem przekonany, że ta współpraca przyniesie jeszcze dużo owoców dla Zakopanego - mówi Leszek Dorula, Burmistrz Miasta Zakopane.

W czasie okupacji, od listopada 1939 roku, w "Palace" przy ul. Chałubińskiego 7, niedaleko dworca PKP, znajdowała się siedziba Gestapo, a piwnice zostały zaadoptowane na cele więzienne. Przez "Palace" zwane "Katownią Podhala" przeszło kilka tysięcy Polaków. Większość męczono, ok. 250 osób zabito na miejscu, wielu kierowano do innych więzień i obozów koncentracyjnych. Wśród więźniów "Palace" byli m.in. bł. ks. Piotr Dańkowski, Franciszek Gajowniczek, Kurierzy Tatrzańscy - Stanisław Marusarz, Helena Marusarzówna, Bronisław Czech, a także dr Wincenty Galica, Marian Polaczyk i Władysław Szepelak, z których inicjatywy w 1994 r. w podziemiach powstało niewielkie muzeum prowadzone przez Stowarzyszenie Muzeum Walki i Męczeństwa "Palace".

Kilka godzin w "Palace" spędził też na przesłuchaniach młody duchowny ks. Stefan Wyszyński, późniejszy Prymas Polski.

Budynek w 2017 r. został zakupiony przez miasto. Wcześniej był tam pensjonat. 9 mln zł na zakup budynku przeznaczyła ówczesna premier Beata Szydło, a całkowita cena zakupu wyniosła 11,5 mln zł.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..