Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Żył Kościołem

Jego wiara była spokojna, wyważona, męska, nieznosząca egzaltacji, a zarazem roztęskniona za Bogiem – tak zapamiętali przyjaciela Jana Pawła II i wybitnego immunologa jego bliscy.

Niespełna 12 godzin przed śmiercią prof. Gabriel Turowski wyznał najbliższym: „Jestem gotowy. Jestem umówiony na śniadanie z Panem Jezusem, Matką Najświętszą, Wujkiem i ks. Pietraszką”. – W jego życiu najważniejsze były trzy świętości: Kościół, ojczyzna i rodzina. Niech ten przekaz pozostanie z nami – apelował podczas uroczystości pogrzebowych ks. Jan Abrahamowicz, związany z ważnymi dla zmarłego profesora grupą Środowisko i Zakonem Rycerskim Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Gabriel Turowski urodził się w 1929 roku w Monasterzyskach na Podolu. Jak wspominał w pogrzebowej homilii ks. Jan Abrahamowicz, jako dziecko przyszły profesor był świadkiem rzezi dokonanej przez Ukraińców na Polakach.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy