Ciała trzech Polaków odnaleziono w rejonie Gerlacha na Słowacji
To mieszkańcy miejscowości powiatu wadowickiego: Andrychowa, Sułkowic i Roczyn.
Słowaccy ratownicy górscy odnaleźli w rejonie Małego Gerlacha ciała poszukiwanych trzech polskich taterników, którzy w piątek wybrali się na Gerlach - najwyższy szczyt Tatr - poinformowali w niedzielę ratownicy Horskiej Zachrannej Slużby.
"W godzinach południowych ratownicy znaleźli trzy ciała pod południową ścianą Małego Gerlacha, niestety bez oznak życia. Ciała zostaną przetransportowane do Starego Smokowca" - poinformowali słowaccy ratownicy górscy.
Zginął m.in. Michał Kruczała, wieloletni przewodnik górski podczas rekolekcji turystycznych Grup Apostolskich Archidiecezji Krakowskiej. "Dziś potwierdzono, że góry zabrały mojego kolegę i towarzysza górskich wypraw. Zginął zdobywając Gerlach. Był na nim ponad 20 razy i w lecie i w zimie, miał bardzo duże doświadczenie wspinaczkowe. To jest ten moment kiedy nie wiem co powiedzieć. Odpoczywaj w pokoju Michał! R.I.P." - napisał na FB ks. Kacper Nawrot.
Polacy wybrali się na Gerlach w piątek, wyruszając o godz. 7 rano ze schroniska "Dom Śląski" w kierunku Batyżowieckiego Stawu. Dalej mieli wyruszyć na szczyt przez tzw. Batyżowiecką Próbę, jednak nie wrócili i jeszcze przed północą centralę słowackich ratowników zawiadomił telefonicznie zaniepokojony znajomy taterników, który wcześniej odłączył się od grupy. Czwórka mężczyzn miała się spotkać o umówionej godzinie na parkingu przed szlakiem.
