Ruchoma, pokaźnych rozmiarów szopka w bazylice Matki Bożej Anielskiej pojawiła się w latach 60. XX wieku. Wtedy jednak różniła się nieco od tej, którą możemy dziś podziwiać.
Przede wszystkim była mniejsza i zawierała około 100 elementów. Obecnie jest ich ok. 150, z czego 100 jest statycznych, a 50 ruchomych. Według zamysłu ówczesnych budowniczych, szopka miała łączyć Betlejem z naszym krajem, dlatego obok palmy postawiono choinkę, na Anioł Pański dzwonił dzwonnik z Kalwarii Zebrzydowskiej, z narodzenia Chrystusa cieszyły się śpiewające skowronki, a dla Bożej Dzieciny tańczyli krakowiacy i górale. Z biegiem lat przyszedł czas na zmiany i teraz kalwaryjskie Betlejem jest wiernym odwzorowaniem miejsca, w którym na świat przyszedł Boży Syn. Nawet pałac Heroda wygląda tak, jakby był zbudowany z kamienia, a życie wokół groty, z której bije niezwykła światłość, toczy się tak jak zawsze: ktoś naprawia rybackie sieci, ktoś inny tworzy gliniane naczynia, pasterz pilnuje owiec, kobiety naciągają białe płótno, a jeszcze ktoś inny śpi i nie ma pojęcia, że właśnie odmieniają się dzieje świata.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.