W najbliższą niedzielę, 3 kwietnia, na Wawelu zabrzmi z wieży katedralnej dzwon Urban, który w ostatnich tygodniach został wyremontowany i ponownie zostanie włączony do liturgii.
Dzwon milczał prawie 100 lat. Już 3 kwietnia krakowianie jednak znów usłyszą dźwięk wawelskiego Urbana. Od tego dnia w każdą niedzielę o godz. 9:50 będzie on zwoływał wiernych na uroczystą sumę.
Jego początki sięgają 1364 r., kiedy to został ufundowany przez króla Kazimierza Wielkiego z wdzięczności dla papież Urbana V za jego zgodę na utworzenie w Krakowie uniwersytetu. Pierwotnie był zawieszony przy kościele w Niepołomicach, a na Wawel sprowadził go około 1449 r. kardynał Zbigniew Oleśnicki.
Dzwon Urban był mocno eksploatowany i trzykrotnie pękał, był więc trzy razy przelewany. Ostatni raz przelano go w 1757 r. i w tej postaci przetrwał do naszych czasów.
Wśród licznych dekoracji umieszczonych na dzwonie wyróżnia się pobożne wezwanie: "Strzeż nas Panie, jak źrenicy oka". "Te słowa intencją twórców dzwonu, biegną w przestrzeń wraz z jego dźwiękiem" - zaznaczono na stronie www.katedra-wawelska.pl.
Dzwon ma 167 cm średnicy i waży 2628 kg. Dzwoni dźwiękiem h/H i jest zestrojony z Zygmuntem.