5 tygodni wojny i 5 tygodni pomocy krakowskiej Caritas dla Ukrainy

W ramach pomocy Ukrainie Caritas Archidiecezji Krakowskiej zebrała ponad 460 ton darów i pomogła znaleźć schronienie ponad 4700 uchodźcom.

Caritas Archidiecezji Krakowskiej rozpoczęła organizowanie pomocy Ukrainie dzień po rozpoczęciu wojny. - Najważniejsze były dwa pierwsze tygodnie, kiedy panował ogromny chaos. Trzeba było dokupić trzy telefony komórkowe, bo dwa stacjonarne numery nie wystarczały. Nawet pięć osób odbierało telefony non-stop. Udzielały informacji, organizowały noclegi i transporty pomocy - wspomina dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej ks. Tomasz Stec. 

Codzienne dyżury w biurze Caritas zaczęły się 25 lutego - często trwają do późna w nocy. Powstała baza noclegów i wolontariatu. - Dzięki tym kilkunastogodzinnym dyżurom i ludzkiej solidarności do dziś darmowe krótko- lub długoterminowe schronienie znalazło ponad 4700 uchodźców - informuje koordynatorka ds. pomocy uchodźcom Monika Buzała, zaznaczając, że w 5 placówkach organizacji mieszkają głównie kobiety z dziećmi.

Niezależnie od tego, krakowska Caritas nawiązała kontakt z polskim księdzem pracującym we Lwowie, by zorganizować najpotrzebniejsze rzeczy dla Ukraińców, którzy znaleźli się w sytuacji wojny. - Zaczęli się zgłaszać ludzie, którzy dysponowali samochodami i chcieli jeździć z pomocą na drugą stronę granicy. Pomoc zaczęła napływać z różnych stron, z parafii, ze szkół, ze spontanicznie organizowanych zbiórek, także spoza Polski, m.in. z Niemiec, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii - relacjonuje kierownik Punktu Socjalnego Krzysztof Kania. To właśnie z tego miejsca do 31 marca wyjechały 22 tiry z pomocą  humanitarną do takich miejscowości w Ukrainie jak Równe, Charków, Kijów, Lwów czy Winnica.

Swoją pomocą Caritas Archidiecezji Krakowskiej objęła także Dworzec Główny PKP w Krakowie. Od 6 marca działa tam Punkt Informacyjny, w którym oprócz pomocy w znalezieniu noclegu wydawana jest bardzo duża ilość podstawowych środków higieny osobistej oraz suchy prowiant, woda, koce, baterie, ładowarki do telefonów, a także jedzenie, mleko i soczki dla dzieci. Co ważne, tych ton darów Caritas nie wlicza do ogólnych statystyk, bo po prostu nie da się tego zrobić - potrzebne rzeczy przynosi tam wiele osób prywatnych, organizacji, firm, parafii. Wszystko natychmiast przekazywane jest potrzebującym. Z kolei 10 marca uruchomiono punkt wydawania gorącej zupy przed dworcem, która pochodzi z kuchni św. Brata Alberta, ale także od osób, które włączyły się w tę akcję - zupy przywożą m.in. parafianie z Bibic, a także różne szkoły i organizacje.

To wszystko nie udałoby się bez wolontariuszy pochodzących z różnych krakowskich wspólnot. Jest też coraz więcej chętnych do pomocy spoza Polski. - Pomagają oni w Punkcie Socjalnym i w Centrum Wolontariatu, gdzie powstał Punkt przyjmowania darów i wydawania pomocy. Szkolne Koła Caritas organizują różne zbiórki w szkołach. Parafialne Zespoły Caritas pomagają przy przyjmowaniu uchodźców i organizują zbiórki w parafiach. Z Caritas współpracuje też Akcja Katolicka i Arcybractwo Miłosierdzia - wylicza s. Lidia Lupa, koordynatorka wolontariatu.

Wciąż też można włączyć się w pomoc, którą koordynuje krakowska Caritas. Trwają zbiórki żywności w sklepach, organizowane są spontaniczne zbiórki i ich efekty przywożone są do magazynu na Brzegach. W trzech placówkach Caritas (Wypożyczalnia Sprzętu Medycznego, ul. Żywiecka 16, 30-427 Kraków; Punkt Socjalny im. bł. Edmunda Bojanowskiego, Brzegi 255, 32-002 Węgrzce Wielkie i Biuro Caritas Archidiecezji Krakowskiej, ul. M. Ossowskiego 5, 30-656 Kraków) przez cały czas zbierane są dary.

- Żywności zaczyna jednak brakować. Nie jest łatwo wyżywić tak wielu ludzi. Pomagają darczyńcy. Potrzebna jest już nie tylko żywność długoterminowa, ale też zwykłe pieczywo, owoce i warzywa - oczywiście w punktach, w których od razu zostaną zużyte - zwraca uwagę Agnieszka Homan.

Oprócz tego zbierane są m.in. koce, śpiwory, żywność dla niemowląt i małych dzieci, materiały opatrunkowe, podstawowe leki, nowa bielizna czy środki czystości. Kontakt z krakowską Caritas jest możliwy pod numerem 780 604 584 i 575035647. Szczegółowe informacje o bieżących potrzebach dostępne są na stronie www.krakowcaritas.pl. Chęć przyjęcia uchodźców z Ukrainy można zgłaszać pod adresem e-mail: ukraina@diecezja.pl.


Więcej o tym, jak krakowska Caritas pomaga uchodźcom i ofiarom wojny w Ukrainie, można przeczytać w najnowszym "Gościu Krakowskim" (nr 13 /2022 z datą 3 kwietnia).

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..