Po dwóch latach przerwy pielgrzymi znów będą mogli wziąć udział w misteriach Męki Pańskiej. – By dobrze je przeżyć, trzeba oczyścić serce i nastroić się na spotkanie z Chrystusem, a potem stanąć pod Jego krzyżem i dotknąć tajemnicy odkupienia – radzi o. Gracjan Kubica OFM, kustosz sanktuarium pasyjno-maryjnego.
Czas pandemii nie był jednak czasem straconym. – W 2020 r. po raz pierwszy w historii nie było misteriów. Kalwaria opustoszała, bo nawet dróżki przez pewien czas były zamknięte. To wszystko było zaskoczeniem, dlatego od początku szukaliśmy dobrych rozwiązań, by dbać o bezpieczeństwo, a jednocześnie odpowiadać na potrzeby duchowe wiernych, którzy wtedy bardzo szukali Boga – wspomina o. Tarsycjusz Bukowski OFM, rzecznik sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej. Rok temu, choć obostrzenia wciąż obowiązywały, to były już lżejsze i nie brakowało wiernych, którzy odprawiali tu Drogę Krzyżową.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.