Dzięki trwającej od miesiąca akcji w kolegiacie uniwersyteckiej św. Anny w Krakowie do dzieci z Ukrainy uczących się w krakowskich (choć nie tylko) szkołach trafiło już 300 plecaków, wypełnionych przyborami szkolnymi.
Pomysłodawcą akcji Tornister dla Sąsiada był ks. Mateusz Wójcik, katecheta w krakowskiej Szkole Podstawowej nr 4 im. Romualda Traugutta (dawniej św. Jana Kantego) przy ul. Smoleńsk. – Do naszej szkoły wciąż trafiają dzieci uchodźców. Obecnie jest ich 53. Dołączyły do różnych klas. Liczba takich uczniów zmienia się z dnia na dzień. Pewnego marcowego dnia przed sekretariatem dyrekcji zobaczyłem mamę z dwójką dzieci. Jedno z tych dzieci miało tylko małą siateczkę z jedną drożdżówką i więcej nic – ani pisaka, ani pióra, ani tornistra. Chwyciło mnie to za serce. Pomyślałem, że trzeba coś zrobić. Także rodzice naszych uczniów proponowali zrobienie jakiejś zbiórki pomocowej – mówi ks. Mateusz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.