powrót
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 21/2025
    GN 21/2025 Dokument:(9268666,Przyszłość świata)
  • GN 20/2025
    GN 20/2025 Dokument:(9259124,Kochać człowieka, piętnować zło)
  • GN 19/2025
    GN 19/2025 Dokument:(9250678,Kościół prawa czy Kościół miłości?)
Strażacki szpital polowy w gotowości  
Ćwiczono m.in. ratunek osoby, której wbił się głęboko w brzuch kawałek drewna. Grzegorz Kozakiewicz

Strażacki szpital polowy w gotowości przejdź do galerii

Na terenie dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny, gdzie działa obecnie Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, odbyły się ćwiczenia medyczne na wypadek ratowania osób poszkodowanych w konfliktach zbrojnych.

Grzegorz Kozakiewicz

|

GOSC.PL

dodane 09.04.2022 10:06
0

Po raz kolejny uruchomiono Szpital Polowy Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej.  Szpital działał już w 2016 r. w czasie Światowych Dni Młodzieży. Wtedy wszystko było jednak prostsze, bo do szpitala nie trafiali pielgrzymi z ciężkimi przypadłościami. A tymczasem sytuacja drastycznie się zmieniła.  Za naszą granicą trwa wojna, napływają fale uchodźców.  Póki co są to na ogół ludzie zdrowi i samodzielni, ale w każdej chwili może się zacząć napływ rannych i poszkodowanych w działaniach wojennych. Dobrze być na to przygotowanym.

Na należącym do Muzeum Lotnictwa Polskiego terenie dawnego lotniska pomiędzy Nową Hutą a Krakowem przećwiczono 8 kwietnia taką sytuację. Strażacy rozwinęli namiotowy szpital polowy. Dla celów ćwiczenia utworzono tylko kilka pomieszczeń, ale w razie czego sprzętu jest dość, żeby można było przyjąć jednocześnie 500 pacjentów. A sprzęt to nie byle jaki, nie jakieś proste narzędzia do amputacji kończyn, co głównie kojarzy się ze słowami „szpital polowy”. To m.in. kardiomonitory, respiratory, skomplikowane urządzenia do diagnostyki, cała masa prostego, ale koniecznego do wstępnego zaopatrzenia poszkodowanych drobnego sprzętu medycznego. Bo szpital polowy, taki jak ten, służyć ma przede wszystkim do wykonywania tzw. triażu, czyli wstępnej oceny stanu pacjenta, klasyfikacji poszkodowanych i wyekspediowania ich do normalnych, stacjonarnych szpitali po wstępnym ustabilizowaniu stanu. Ale jeśli ktoś wymaga działania natychmiastowego (np. wyjęcia patyka z brzucha i zatamowania możliwego krwotoku) to są też stanowiska zabiegowe, a nawet intensywna terapia.

W trakcie ćwiczeń ratownicy z mobilnej grupy zabezpieczenia medycznego Lotniczego Pogotowia Ratunkowego ustalili, co się dało na temat tożsamości i stanu człowieka z patykiem w brzuchu (była to tylko aranżacja!) po czym, oznaczonego odpowiednią opaską identyfikacyjną i kompletem dokumentów przekazali go lekarzom z oddziału zabiegowego, gdzie podano mu krew, zabezpieczono ranę i helikopterem LPR odesłano na oddział chirurgiczny szpitala na operację. W końcu patyk w brzuchu to nie byle co!

W przebiegu ćwiczenia widać było wyraźnie, że ludzie z LPR to rutyniarze, zawodowcy. Zero nerwów, procedury wykute na blachę, w każdej sytuacji wiedzieli, co robić i co będzie dalej. To samo ratownicy z karetek pogotowia. Oczywiście, łatwiej o zimną krew, kiedy wiadomo, że ranny to pozorant, a krew i rany to farba i makijaż. Chłopakom ze szkoły strażackiej, którzy pakowali na nosze płaczącą kobietę w ciąży czy drugą z oderwaną na minie nogą (nie wiem, jak to zrobiono, ale wyglądało, że nogi nie ma faktycznie!) trochę jednak ręce latały i miny mieli nietęgie.

Ale wszyscy dali radę, także nie wspomniani jeszcze lotnicy, którzy ewakuowali rannych wojskowym helikopterem Mi-8, budząc sensację w okolicy, bo tak wielkiej maszyny dawno nowohuckie lotnisko nie widziało.

Waldemar Kraska, sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, pełnomocnik rządu ds. Państwowego Ratownictwa Medycznego, przewodniczący Zespołu przy MZ do spraw pomocy medycznej dla Ukrainy, podczas konferencji na zakończenie ćwiczenia ocenił przygotowanie biorących w nim udział zespołów wysoko. - Dziękuję za dzisiejsze ćwiczenia wszystkim służbom. Konflikt wojenny za naszą wschodnią granicą zmusza do tego, byśmy takie ćwiczenia powtarzali jak najczęściej. Dzisiejsze ćwiczenia pokazały, że jesteśmy gotowi na różne zdarzenia. Jako lekarz 30 lat jeździłem w karetce pogotowia. Wiem, jakie to ważne, żeby jeden na drugiego mógł liczyć, szczególnie w tak ekstremalnych sytuacjach. Dziękuję też pozorantom. Wszyscy zdaliście dzisiejszy egzamin na szóstki - powiedział minister.

1 / 1
Medyczne ćwiczenia ratunkowe

WIARA.PL DODANE 09.04.2022 AKTUALIZACJA 09.04.2022

Medyczne ćwiczenia ratunkowe

​Na dawnym lotnisku Rakowice-Czyżyny w Krakowie odbyły się 8 kwietnia medyczne ćwiczenia ratunkowe. Wystawiono Szpital Polowy Szkoły Aspirantów Pożarnictwa. W akcji wzięli też udział ratownicy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, helikopter wojskowy oraz karetki Pogotowia Ratunkowego. Ćwiczenia zorganizowano z myślą o ratowaniu ofiar konfliktów zbrojnych.  
oceń artykuł Pobieranie..
0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KRAKÓW
  • MEDYCZNE ĆWICZENIA RATUNKOWE
  • SZPITAL POLOWY
  • SZPITAL POLOWY SZKOŁY ASPIRANTÓW POŻARNICTWA W KRAKOWIE

Polecane w subskrypcji

  • Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
    • Polska
    • Wojciech Teister
    Jak interpretować sondaże? Opisują rzeczywistość czy raczej ją kreują?
  • W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    W Polsce ubywa obywateli. Czyli tych, którzy wierzą, że ich głos coś znaczy
  • Przepis na kampanię. Co decyduje o zwycięstwie w wyborach?
    • Polska
    • Piotr Legutko
    Przepis na kampanię. Co decyduje o zwycięstwie w wyborach?
  • Błędne koło relacji. Czy przyjaźń w sieci w ogóle jest możliwa?
    • Media
    • Klaudia Cymanow-Sosin
    Błędne koło relacji. Czy przyjaźń w sieci w ogóle jest możliwa?
  • „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Madonna z Dzieciątkiem ukazująca się św. Filipowi Nereuszowi i św. Julianie Falconeri” na płótnie z XVIII w.
  • George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
    • Rozmowa
    • ks. Rafał Skitek
    George Weigel dla „Gościa Niedzielnego”: Przyszłość świata może istnieć bez Chrystusa, ale będzie to przyszłość bardzo ponura
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • KURIA
    • PARAFIE