Ks. Teodor Sawielewicz, znany ewangelizator w sieci, gościł w sobotę i w niedzielę 16 i 17 lipca w parafii Świętego Krzyża w Zakopanem.
Ksiądz Teodor przez całą niedzielę na każdej Mszy św. głosił homilie. W parafii przywitał go proboszcz ks. Mariusz Dziuba. - Pierwsze owoce wspólnej modlitwy już są! Około tysiąca osób przyjęło szkaplerz karmelitański. Cieszymy się, że ks. Teodor przyjechał pod Giewont na zaproszenie naszej wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym - mówił ks. Dziuba.
- Cały czas zastanawiamy się, jak to jest, że Bóg chce dla nas szczęścia, ale jakoś ono nie zawsze jest, nie zawsze wszystko nam się udaje. Odpowiedź jest bardzo prosta: bo my chcemy szczęścia skrojonego na nasze potrzeby, na miarę naszych wyobrażeń. I koniecznie, żeby droga do szczęścia nie wiodła przez Wielki Piątek. Tymczasem tak się nie da! - podkreślał ks. Teodor.
Podał receptę, jak otworzyć się na Boski scenariusz. - To jest trochę tak, jak z wyjściem na Rysy - chcę je zdobyć, ale najlepiej, żeby zawiozła mnie tam jakaś kolejka. Tymczasem jest to niemożliwe. Muszę dojść tam sam. Muszę podjąć decyzję o wyprawie - mówił znany ewangelizator. - Żeby osiągnąć cel, zmienić swoje życie duchowe, mogę iść tylko z Jezusem, z nikim innym. Nie muszę od razu wyznaczać sobie trudnych zadań. Dla każdego z nas będzie to inne zadanie. Przystąpię do spowiedzi po latach przerwy, a może przeproszę się z sąsiadem, spróbuję się codziennie modlić, wstąpię do wybranej wspólnoty - tłumaczył ks. Teodor.
Górali i gości przebywających w Zakopanem zachęcał do tego, by nie odkładać nic na później. - Z człowiekiem jest tak, że im dłużej będzie zamykał swoje serce, tym dłużej nie będzie dostrzegał brudu, jaki się tam zgromadził w kontekście duchowości i relacji z bliźnim. Oczywiście, będzie pokusa, żeby ciągle żyć w jakimś zamknięciu. Kisić w sobie to, co nas będzie ograniczało. Jeśli jednak poddamy się Bożemu scenariuszowi, Bóg będzie odrywał od nas to, co złe. Nagle okaże się, że to wcale nam nie było do niczego potrzebne - podkreślał ks. Teodor.
Po każdej Mszy św. wierni mogli kupić książki ks. Sawielewicza i porozmawiać z duchownym. Wiele osób prosiło o złożenie dedykacji i o pamiątkowe zdjęcie z kapłanem.
Spotkanie z ks. Teodorem zakończyło się wieczorną adoracją Najświętszego Sakramentu i modlitwą o uzdrowienie.
Ksiądz Sawielewicz to kapłan archidiecezji wrocławskiej. Publikuje na różnych kanałach w internecie swoje kazania, konferencje. Duchowny prowadzi stronę internetową: teobankologia.pl.