Podczas odpustowej Mszy św. w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Ludźmierzu metropolita krakowski wezwał Polaków do jedności, do bycia razem bez względu na podziały i oddanie się Maryi.
Abp Marek Jędraszewski przewodniczył uroczystej Sumie odpustowej przy ołtarzu polowym w Maryjnym Ogrodzie Różańcowym.
- Zwracamy się dzisiaj do Maryi o ratunek i pomoc, by nas wspierała, by się nami opiekowała. By płaszczem zasług okryła nasze upadki - mówił krakowski hierarcha. Przypomniał, że w tym roku mijają już 72 lata od ogłoszenia dogmatu o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny przez papieża Piusa XII.
Arcybiskup wezwał również, w kontekście Święta Wojska Polskiego i wojny na Ukrainie, by Polacy trwali w jedności bez względu na różnego rodzaju podziały. - Modlitwa o jedność zakłada trwanie przy niezmiennych wartościach - przy Chrystusie i Maryi, odrzucanie wszelkich kłamstw i fake’ów; dążenie do prawdy; poczucie odpowiedzialności, że przecież wszyscy tworzymy polski naród i odpowiedzialność za Polskę rozkłada się i dotyczy także każdej i każdego z nas - podkreślał biskup Krakowa.
Metropolita nawiązał też do polskiej historii. - Zmaganie między dobrem a złem ma też wymiar historyczny, zwłaszcza w okresie zaborów. Jakże często naród polski zwracał się do Maryi o pomoc i siłę, by nie iść na układy z wrogimi królami. Tak było też w 1920 r. kiedy Wojsko Polskie stawiło czoła bolszewikom - dodał abp Jędraszewski. Hierarcha nawiązał do postaci ks. Ignacego Skorupki, kapelana studentów i licealistów z czasów Bitwy Warszawskiej w 1920 r., który zwracając się do wychodzących na pole walki żołnierzy, zaznaczył, by się nie martwili, "bo w dzień Naszej Królowej losy ojczyzny będą przesądzone".
Metropolita zaznaczył, że z tym samym najeźdźcą co Polska w 1920 r. walczą dziś Ukraińcy, których Polacy wspomagają politycznie i militarnie, ale także przyjmując ich w swoich domach. - To wielka rzecz, która dzieje się dzisiaj, która także jest przedłużeniem owego wielkiego zmagania między Maryją a czerwonym smokiem; wielkiego zmagania, które wymaga od nas czujności i pełnego zaufania Tej, która zwycięstwo już w pełni odniosła, Tej, pod której opiekę nieustannie się uciekamy - mówił abp Marek Jędraszewski.
Słowa pozdrowienia do kilku tysięcy wiernych wypowiedział ks. Jerzy Filek, kustosz ludźmierskiego sanktuarium. Podkreślił, że obchodzone Święto Wniebowzięcia NMP przypada w 25. rocznicę pobytu Jana Pawła II w Ludźmierzu. - W 1997 r. cały świat dowiedział się o naszym sanktuarium, gdzie są namacalne znaki związane ze św. Janem Pawłem II, jak figura która przedstawia papieża z Polski, czy ten Maryjny Ogród Różańcowy - mówił ks. Filek. Kapłan podziękował wszystkim osobom, grupom i służbom za organizację uroczystości odpustowych w Ludźmierzu. Zwrócił się też bezpośrednio do pielgrzymów, dziękując za bardzo liczne przybycie. Część z nich do Królowej Podhala przybyła konno, a część pieszo (np. pątnicy z Łopusznej).
Do Ludźmierza przybyli podhalańscy posłowie, władze województwa małopolskiego na czele z marszałkiem Witoldem Kozłowskim. Samorządowiec przekazał metropolicie krakowskiemu akt zawierzenia Małopolski św. Janowi Pawłowi II. Byli też obecni samorządowcy z powiatu nowotarskiego.
Uroczystości uświetnili m.in. kapela "Podhalanie", zespół góralski z Ludźmierza, parafialny chór z Ludźmierza, Orkiestra Dęta z Mszany Dolnej, delegacje z pocztami sztandarowymi i żołnierze z 21. Brygady Strzelców Podhalańskich.
Do Ludźmierza przyjechali kapłani z okolicznych miejscowości, były delegacje górali ze Stanów Zjednoczonych i Kanady.
Na każdej Mszy świętej odbywało się błogosławieństwo kwiatów, ziół i zbóż. Po południu Msza św. w bazylice zostaną odprawione o 18.00, a Różaniec o 17.30. O 21.00 zostanie odmówiony Apel Jasnogórski, po którym nastąpi zasłonięcie cudownej figury Matki Bożej Ludźmierskiej.
O północy z 14 na 15 sierpnia Pasterce Maryjnej przy ołtarzu polowym przewodniczył z kolei bp Artur Miziński, sekretarz Konferencji Episkopatu Polski wraz ze srebrnymi jubilatami kapłaństwa. Przed Pasterką miał miejsce wieczór poezji "Papież - poeta oczami poetów".
Uroczystości odpustowe poprzedziły Dni Maryjne, w których górale uczestniczyli bardzo licznie.