Muzeum Iluzji w Krakowie to wyjątkowa przestrzeń, gdzie iluzje spotykają się z wynalazkami naukowymi i sztuką.
W starym dworku, należącym niegdyś do rodziny Potockich i zlokalizowanym nieopodal Rynku Głównego w Krakowie, powstało niezwykłe muzeum, w którym zarówno mieszkańcy, jak i turyści mogą doświadczyć cudów fizyki i optyki w pigułce. - Nie da się ukryć, że w naszej placówce każdy może przestać wierzyć własnym oczom. Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu, bo na przykład w pomieszczeniu ze złudzeniami fizycznymi trzeba sprawdzić dwukrotnie, co tak naprawdę odbiera nasz mózg, a co rzeczywiście widzimy - mówią pracownicy placówki.
Eksponaty zgromadzone w Muzeum Iluzji wykorzystują m.in. kontrast lub wzory wykonane z kształtów o różnych rozmiarach, co sprawia, że pozornie nieznany przedmiot zaczyna istnieć w umyśle zwiedzających. Przygotowane złudzenia mają różny charakter - od optycznych po fizyczne, ale są także historyczne.
Dobrym przykładem jest anamorfoza, czyli technika wymyślona w epoce renesansu, polegająca na celowej deformacji tworzonego obrazu. "To, co artysta chciał nam pokazać, zobaczymy dopiero wtedy, gdy spojrzymy na odbicie w wypolerowanym metalowym cylindrze" - brzmi opis jednej z przedstawianych ekspozycji, w której można dostrzec słonia.
Nie zabrakło również sześcianu Neckera, trójkąta Penrose’a czy niemożliwego trójzęba. Zachwycają też obrazy, w których w zależności od kąta patrzenia można zaobserwować poszczególne pory roku na jednym drzewie albo różne nachylenia kątów ścian tego samego domu.
Dużo emocji wzbudza również eksponat, którego części zostały stworzone, opracowane i wykorzystane przez wielkiego naukowca Nikolę Teslę. Uwagę przykuwają też hologramy, czyli zapisy fotograficzne danego obiektu, które utrwalone laserowo w warstwie szkła tworzą iluzję głębi i trójwymiarowości.
Doświadczenie edukacyjne wzbogaca w Muzeum Iluzji interaktywna rozrywka - rysowanie światłem, tworzenie cieni i niezapomnianych chwil w świecie do góry nogami. Zwiedzający, wykorzystując aparaty w swoich telefonach, mogą m.in. "stanąć na suficie" specjalnie przygotowanego pokoju czy "dać się pochlapać wodzie wylewającej się" z obrazu, na którym statek z papieru pokonuje wzburzone fale.
- Mamy nadzieję, że interaktywna przestrzeń, którą stworzyliśmy za pomocą iluzji optycznych, kognitywnych, czyli opartych na nieuświadomionych mechanizmach postrzegania, bądź też perspektywicznych czy psychologicznych, zapewnią naszym gościom niezapomniane przeżycia - zachęca do odwiedzin zespół Muzeum Iluzji w Krakowie.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie www.krakil.pl.