Dzisiaj na cmentarzu w podkrakowskiej Morawicy pochowano druha Andrzeja Puskarza, strażaka OSP Balice, który zginął 27 września w trakcie służby.
W nocy z 26 na 27 września dh Andrzej wraz z pozostałymi członkami zastępu OSP Balice: dh. Magdaleną Puskarz (swoją żoną) i dh. Damianem Siekaczem, zabezpieczał na autostradzie A4, kilka kilometrów od bramek w Balicach, miejsce zderzenia samochodu BMW z przechodzącym przez jezdnię łosiem. Widząc nadjeżdżające samochody, strażacy zeszli na pobocze autostrady. Tymczasem jadący za samochodem marki Mazda kierujący autem dostawczym marki Iveco obywatel Węgier Istvan N. uderzył w mazdę i straciwszy panowanie nad pojazdem zjechał na bok, potrącając strażaków. W rezultacie dh Andrzej zginął na miejscu, dh Magdalena została ciężko ranna, a dh Damian odniósł lżejsze obrażenia. Małżeństwo Puskarzów było strażackimi ochotnikami od sierpnia ub. roku.
Pogrzeb na cmentarzu w Morawicy poprzedziła Msza św. w kościele parafialnym pw. Świętej Rodziny w Balicach. - Są takie pogrzeby, na których tylko kamienie nie płaczą. Tak jak tutaj - wszyscy zebrani płaczą łzami lub sercem - powiedział w kazaniu ks. Stanisław Maślanka, kapelan straży pożarnych gminy Zabierzów. List do uczestników pogrzebu, w tym rodziny poległego na służbie strażaka, skierował abp Marek Jędraszewski. "Przesłanie nadziei łączę z wdzięcznością dobremu Bogu za wszystkie dary, którymi obdarzył naszego zmarłego Brata. Proszę miłosiernego Boga, aby wyszedł naprzeciw świętej pamięci Andrzeja" - napisał metropolita krakowski.
Swojego druha żegnały poczty sztandarowe Ochotniczych Straży Pożarnych, byli także obecni przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej. Strażacy trzymali wartę przy trumnie.
Na ręce rodziny przekazano odznaczenia przyznane pośmiertnie dh. Andrzejowi: Złoty Krzyż Zasługi, Złotą Odznakę Honorową Województwa Małopolskiego - Krzyż Małopolski i Krzyż Rycerski św. Floriana "Za Męstwo, Ratowanie Życia i Ochronę Mienia", przyznany przez Związek Ochotniczej Straży Pożarnej Rzeczypospolitej Polskiej. Krzyż Rycerski nadano także dwojgu pozostałym uczestnikom akcji.
Rozpoczęła się akcja pomocy dla rodziny poległego strażaka. Na wniosek wojewody małopolskiego Łukasza Kmity, premier Mateusz Morawiecki przyznał comiesięczne renty specjalne czworgu dzieci druha ochotnika: 17-letniej Wiktorii, 14-letniej Julii, 10-letniej Oliwii i 5-letniemu Krystianowi. Będą one im wypłacane w czasie kontynuowania nauki, do 25. roku życia.
W związku z tym, że dh Andrzej pracował jako listonosz, Fundacja "Pocztowy Dar" zorganizowała zbiórkę specjalną na rzecz jego rodziny, w tym rannej żony. Trwają także zbiórki w tym celu na portalu zrzutka.pl (https://zrzutka.pl/zbiorka-na-rzecz-rodziny-zmarlego-druha-andrzeja-i-poszkodowanej-druhny-magdaleny-malzenstwo-z-osp-balice-po-tragicznym-wypadku-na-sluzbie), gdzie zebrano do tej pory ponad 321 tys. zł, oraz na portalu siepomaga.pl (https://www.siepomaga.pl/pomoc-magdzie), gdzie zebrano do tej pory 108 tys. zł.
Trumnę Andrzeja Puskarza wiózł na cmentarz w Morawicy wóz strażacki. Powiat Krakowski 112 /FB