Obchody Dnia Dziecka Utraconego w Archidiecezji Krakowskiej odbyły się w bazylice Bożego Miłosierdzia.
Jak w każdy drugi piątek miesiąca, w łagiewnickiej bazylice na modlitwie zgromadziły się rodziny zmarłych dzieci i ich bliscy. W październiku ten czas jest połączony z obchodami Dnia Dziecka Utraconego. Rektor sanktuarium ks. Zbigniew Bielas przypomniał słowa Jana Pawła II, który, zawierzając świat Bożemu Miłosierdziu, mówił: "Na wszystkich kontynentach z głębin ludzkiego cierpienia zdaje się wznosić wołanie o miłosierdzie. Tam, gdzie panuje nienawiść, chęć odwetu, gdzie wojna przynosi ból i śmierć niewinnych, potrzeba łaski miłosierdzia, która koi ludzkie umysły i serca i rodzi pokój. Gdzie brak szacunku dla życia i godności człowieka, potrzeba miłosiernej miłości Boga, w której świetle odsłania się niewypowiedziana wartość każdego ludzkiego istnienia".
- Niech wspólna modlitwa na tym miejscu, gdzie cały świat został zawierzony Bożemu Miłosierdziu, umacnia nas w drodze naszego życia. Niech każdy z nas, wpatrując się w oczy Miłosiernego Jezusa, w głębi Jego spojrzenia znajdzie odbicie własnego życia oraz światło Jego łaski – powiedział ks. Bielas.
Mszy św. przewodniczył ks. Krzysztof Porosło, archidiecezjalny duszpasterz akademicki, a homilię wygłosił ks. Janusz Kościelniak, duszpasterz rodzin dzieci utraconych w archidiecezji krakowskiej. Podkreślał, że Dzień Dziecka Utraconego poświęcony jest zwłaszcza tym dzieciom, które odeszły jeszcze przed narodzeniem. - Ale przecież dotykamy naszą pamięcią również wszystkie dzieci, które przyszło nam pożegnać na tym świecie, i tych, którzy płaczą po ich odejściu: rodziców, dziadków, rodzeństwa. I między innymi po to jest ten dzień, aby pamięć o tych dzieciach trwała - podkreślił kapłan i dodał, że drugim wymiarem pamięci jest zauważenie i wsparcie tych, którzy cierpią z powodu śmierci swojego dziecka.
Kaznodzieja przywołał najnowsze badania, które pokazują, że w Polsce dramatu poronienia doświadcza około 40 tysięcy kobiet rocznie. Ta liczba pokazuje, jak wiele osób cierpi z powodu utraty potomstwa. - To tak istotne, by mieć świadomość, jak wielu rodziców każdego roku cierpi z powodu utraty dziecka, jak wielu rodziców cierpi po stracie dziecka przed narodzeniem. Oni są pośród nas i dzisiaj jesteśmy z nimi po to, aby przez naszą modlitwę solidaryzować się z nimi i prosić Boga o umocnienie - zaznaczył ks. Kościelniak.
W czasie Mszy świętej został odmówiony Akt zawierzenia utraconego dziecka Bożemu Miłosierdziu.
Po Eucharystii miała miejsce adoracja Najświętszego Sakramentu połączona z oratorium "Jutrznia za Nienarodzonych" w wykonaniu orkiestry i chóru pod dyrekcją Pawła Bębenka, kompozytora utworu.