Prezydent Andrzej Duda pokonał dzisiaj na piechotę prawie 2 km jezdni w nowym tunelu na zakopiance. Dla kierowców - wedle zapowiedzi rządzących - ma być oddany w listopadzie. Jednak dokładna data nie jest jeszcze znana.
Po przejściu tunelu prezydent spotkał się z dziennikarzami. - Następuje epokowa zmiana, bo tunel na zakopiance to nie tylko bardzo ważna inwestycja dla lokalnej społeczności, ale także dla turystów, którzy będą mogli łatwiej dostać się pod Tatry - mówił A. Duda. Prezydent przypomniał, że podobne inwestycje powstają bądź powstały na trasie S3, na Via Carpatia czy w Świnoujściu.
Głowie państwa w Skomielnej Białej towarzyszył minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, byli też obecni ministrowie z Kancelarii Prezydenta RP.
W całym przedsięwzięciu najtrudniejsze do wykonania było wydrążenie właśnie jednego z najdłuższych w naszym kraju tunelu drogowego o długości 2 km pod Luboniem Małym. Od marca 2017 r. obie nitki początkowo drążone były tylko od strony północnej w Naprawie, a od października 2017 r. także od strony południowej w Skomielnej. Po dwóch latach i pięciu miesiącach pracy przebito pierwszy z dwóch tuneli. A w 2020 r. nastąpiło przebicie drugiej nitki.
- W takich warunkach pracy nie można było użyć tarcz, więc tunel budowany był techniką drążeniową i metodą kontrolowanej deformacji, opracowaną w latach 80. XX w. we Włoszech. Pozwala ona na bieżąco dostosowywać sposób realizacji tunelu do faktycznych warunków na przodku. Cała jego konstrukcja składa się z dwóch osobnych komór, połączonych przejściami awaryjnymi i przejazdem awaryjnym. W każdej z komór znajduje się dwupasmowa jezdnia. Obie nitki tunelu są wyposażone w wentylację oraz wszystkie niezbędne dla bezpieczeństwa ruchu urządzenia, włącznie z przejściami awaryjnymi - podkreśla Iwona Mikrut-Purchla, rzecznik prasowy z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Wyjazdy do tunelu z każdej strony mogą już oglądać kierowcy jadący zakopianką. Trzeba zaznaczyć, że prace były prowadzone przez wszystkie dni w roku i przez 24 godziny na dobę, a pochłoną rekordową sumę, bo prawie 970 mln zł. Zużyto ponad 180 ton materiału wybuchowego w czasie drążenia prawego i lewego tunelu.
Nowa zakopianka to nie tylko tunel między Skomielną Białą a Naprawą z dwiema komorami (każda ma po dwie jezdnie), ale szereg mostów, węzłów komunikacyjnych czy estakad z widokiem na Tatry. To nowa jakość w podróżowaniu na Podhale. Prowadzone prace widać gołym okiem m.in. w Nowym Targu, gdzie powstają dwa nowoczesne skrzyżowania bezkolizyjne. To właśnie ze stolicy Podhala będzie prowadzić nowa zakopianka.
Umowy na budowę traktu komunikacyjnego na Podhale zostały podpisane już w 2016 roku. Symboliczną pierwszą łopatę szybko wbito w ziemię, a prace zostały podzielone na trzy etapy i odcinki Chabówka-Skomielna Biała, Skomielna Biała-Naprawa oraz Naprawa-Lubień.