Stanowią niewielką grupę przyjaciół, którzy uwielbiają podróżować i poznawać świat z perspektywy siodełka rowerowego. Mają za sobą już tysiące kilometrów w Polsce i we Włoszech. Teraz pora na spory dystans, bo aż 4000 km i przejazd przez 7 krajów.
Ksiądz Marcin Napora, który jest mocnym członem grupy rowerzystów, przyznaje, że dla jego ekipy nie ma rzeczy niemożliwych, czego dowodem jest próba zrealizowania największej – jak dotąd – wyprawy, obejmującej aż siedem krajów europejskich: Polskę, Niemcy, Holandię, Belgię, Francję, Hiszpanię i Portugalię. – Celem naszej wyprawy jest Lizbona, gdzie na początku sierpnia 2023 r. odbędą się Światowe Dni Młodzieży z udziałem papieża Franciszka. Chcemy w tym spotkaniu z Ojcem Świętym uczestniczyć, by razem z rówieśnikami z całego świata budować swoją wiarę – mówi ks. Marcin. Bartłomiej Michulec, licealista z Jabłonki, nie ukrywa, że były różne pomysły na dotarcie do Lizbony. – Były opcje: pieszo, autostopem, rowerem. Każda z nich brzmiała jakoś abstrakcyjnie, aczkolwiek pomysł z rowerem zaczęliśmy mocniej rozpatrywać. Stworzyliśmy nawet mapkę z orientacyjnymi punktami postoju – opowiada Bartek.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.