O skandalizującym malarzu, polskim reżyserze, antychrześcijańskim filozofie i niemoralnym kompozytorze, a także o ich inspirowanych Biblią dziełach opowiadał w Krakowie przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury kard. Gianfranco Ravasi.
O tym, że Biblia jest źródłem inspiracji zarówno dla wierzących, jak i niewierzących artystów, nikogo nie trzeba przekonywać, bo kultura zachodnia w dużej mierze została ukształtowana w odniesieniu do Księgi. Jak jednak mówił w salwatoriańskim Centrum Formacji Duchowej włoski kardynał, temat Biblii jako wielkiego kodu kultury jest wciąż aktualny i konieczny do rozważenia. – Paul Claudel mówił, że Biblia jest słownikiem. To wielki słownik obrazów, symboli, postaci i opowiadań. Nietsche, filozof, który chlubił się, że jest antychrześcijański, pisał, że pomiędzy tym, co odczuwamy, czytając Pertarkę, a tym, co odczuwamy przy lekturze Psalmów, jest ta sama różnica, jak między ziemią obcą a ojczyzną. Uważał Psalmy za swoją ojczyznę, swój język – argumentował duchowny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.