Trwa zbiórka środków na organizację imprezy sylwestrowej dla potrzebujących i ubogich z Krakowa.
Magdalena Ziemska, koordynatorka wydarzenia, wskazuje, że ktoś może zastanawiać się, dlaczego organizować zabawę sylwestrową dla potrzebujących, zamiast udzielić im bardziej konkretną pomoc. - Myślę, że niezmiernie istotne jest, by zmienić nieco patrzenie na bezdomnych i ubogich, zwłaszcza zatrzymywanie się tylko na zaspokajaniu ich codziennych potrzeb - zwraca uwagę.
Krzysztof Szymkiewicz, również odpowiedzialny za organizację spotkania, dodaje, że skoordynowaną pomoc dla osób bez domu organizują w Krakowie różne inne instytucje, np. Dzieło Pomocy św. Ojca Pio, Kuchnia Caritas czy Zgromadzenie Sióstr Albertynek. - Wiemy, że przez tę jedną noc życie naszych gości się nie zmieni - nie zostaną naprawione złe decyzje lub błędy, które zostały popełnione. Chcemy jednak, by wszyscy zaproszeni poczuli się wyjątkowo - nie musieli się martwić o jedzenie, ciepło czy miejsce do spania, lecz mogli się skupić, jak inni ludzie, na rozmowie, śpiewie czy tańcu - wyjaśnia.
Jak zaznacza, takie zakończenie roku to nie tylko impreza, ale również przestrzeń dająca nadzieję. - Ubodzy przez cały rok często zmagają się z olbrzymimi życiowymi problemami. Ufamy, że organizowane przez nas spotkanie zapewni im chociaż miłe jego zakończenie - podkreśla Szymkiewicz.
Okazuje się jednak, że nie tylko potrzebujący korzystają z organizowanego Sylwestra. - Ta posługa jest niezwykła. Można odczuć, że dzieje się tutaj dobro. Że Bóg przenika wszystkie te historie, z którymi przychodzą nasi goście. A nam, wolontariuszom, uświadamiają one, jak wiele mamy każdego dnia, a często tego nie zauważamy i nie doceniamy. Że wystarczy naprawdę niewiele, by to stracić - przyznaje Agnieszka.
To właśnie dzięki wolontariuszom i ludziom dobrej woli możliwa jest organizacja "Sylwestra z Ubogimi". Każdy, kto chciałby wesprzeć tegoroczne spotkanie, może to uczynić przekazując darowiznę na konto: 36 1240 4546 1111 0011 1870 1630 czy poprzez stronę na portalu zrzutka.pl.