Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Od Rynku do ławki papieskiej

Już prawie 30 lat trzymamy rękę na pulsie archidiecezji. W tym czasie ukazało się 1500 numerów krakowskiego GN i tysiące informacji internetowych.

Zaczynaliśmy 16 stycznia 1994 r. od dwóch skromnych, czarno-białych stroniczek, redagowanych najpierw w oficynie, a potem na piętrze kamienicy „Pod ściętą głową” przy Rynku Głównym 44. 15 maja 1994 r. mieliśmy do dyspozycji już cztery strony, zaś od numeru, który ukazał się na Wielkanoc 1996 r. – stron osiem. W czerwcu 1996 r. w krakowskim „Gościu” pojawiły się kolorowe zdjęcia. Od bożonarodzeniowego numeru 2001 r. mamy już nowoczesny, kilkakrotnie modyfikowany format magazynowy. Dzieła dopełniła w połowie września 2012 r. aktualizowana codziennie strona internetowa krakowskiego „Gościa”: www.krakow.gosc.pl. Dzięki owej stronie przestaliśmy być tylko cotygodniowym gościem w domach naszych Czytelników, a zagościliśmy tam codziennie, informując na bieżąco o tym, co dzieje się w archidiecezji.

Wszędzie na miejscu

Niekiedy te informacje poszerzały znacznie to, co w papierowej edycji mogliśmy zawrzeć jedynie w kilku zdaniach, niekiedy były zaś jedyną formą, w której relacjonowaliśmy wydarzenia. – W krakowskim „Gościu Niedzielnym” i wokół niego powstała 29 lat temu ważna część środowiska dziennikarskiego Krakowa i Małopolski o wspólnym przywiązaniu do dobrych reguł tradycyjnego warsztatu dziennikarskiego, do rzetelności i dojrzałości przekazu informacji i opinii, a nade wszystko do wartości prawdy i dobra – mówi prof. Krzysztof Gurba, medioznawca, prezes Oddziału Krakowskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

– I dla mnie było to miejsce dziennikarskiego dojrzewania, a jednocześnie nabywania umiejętności organizacyjnych, integracyjnych, dla których wzorem była pierwsza szefowa oddziału Anna Osuchowa. Współtworzenie tego dzieła jest ważnym elementem mojego dziennikarskiego życiorysu, a także niezmiennie osobistym powodem do dumy – dodał badacz. Dzięki zespołowi pracowników i licznemu gronu współpracowników pod kierunkiem kolejnych szefów oddziału: Anny Osuchowej, ks. Ireneusza Okarmusa, Piotra Legutki i Miłosza Kluby relacjonowaliśmy nie tylko to, co działo się w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3, ale także w parafiach i klasztorach od Podhala, Spisza i Orawy aż po pogranicze dawnego Księstwa Oświęcimsko-Zatorskiego; od Kornatki po Płoki. Wszędzie szukaliśmy tego, co warte opisania. Nie koncentrowaliśmy się jedynie na tematach religijnych.

– „Gość Krakowski” wypełnił lukę, jaka powstała w lokalnej prasie. Szczególnym wkładem w zachowanie jej najbardziej wartościowego wymiaru jest reportaż społeczny, obecny praktycznie w każdym krakowskim numerze. Jestem pewien, że przyłożyliśmy swoją pokaźną cegiełkę do sukcesu najpoczytniejszego tygodnika w Polsce – uważa P. Legutko, dyrektor kanału TVP Historia. Numer 1000. wydaliśmy w kwietniu 2013 roku. Od tej pory aż do bieżącego numeru – 1500. – relacjonowaliśmy wiele istotnych wydarzeń. Najważniejszym były Światowe Dni Młodzieży w 2016 roku. Już kilka lat wcześniej zaczęliśmy przybliżać organizacyjne i duchowe przygotowania do tego spotkania.

W 2015 i 2016 r. odliczaliśmy na naszych łamach kolejne tygodnie dzielące nas od ŚDM. Przedstawialiśmy ludzi i inicjatywy z tym związane. Zanurzenie się w radosne przeżywanie wiary przez młodych w czasie odbywającego się od 26 do 31 lipca w Krakowie i podwielickich Brzegach wydarzenia było dla nas wielkim przeżyciem. Relacjonowanie tego, co działo się w wielu miejscach z udziałem młodych pielgrzymów z całego świata, było bardzo fascynujące. Było to przy tym ukazywanie nie tylko religijnego elementu ŚDM, lecz także codzienności pielgrzymów w kontakcie z miastem i jego okolicami, m.in. w trakcie gościny w domach Małopolan. W tym czasie zakończyła się też pewna epoka w archidiecezji, gdyż umarł kard. Franciszek Macharski, a potem przyjęto – z powodu osiągnięcia wieku emerytalnego – rezygnację jego następcy kard. Stanisława Dziwisza. 111 lat dożyła wtedy pianistka Wanda Szajowska (2022), 100 lat zaś Stanisław Szuro, żołnierz, więzień polityczny PRL i nauczyciel (2020) i dr Wanda Półtawska, więźniarka niemieckiego obozu w Ravensbrück, lekarka, niestrudzona obrończyni życia (2021). Relacjonowaliśmy także krakowskie przeżywanie kanonizacji Jana Pawła II (2014), beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej (2018) oraz śmierci wolontariuszki misyjnej Helenki Kmieć (2017), której proces beatyfikacyjny się właśnie rozpoczyna. Wyzwaniem dziennikarskim było dla nas relacjonowanie w styczniu 2017 r. ingresu abp. Marka Jędraszewskiego.

Zredagowaliśmy wtedy i wydrukowaliśmy błyskawicznie nadzwyczajne wydanie „Gościa Krakowskiego”, tak że mogli je już dostać do rąk wierni wychodzący z katedry po zakończeniu ingresu. Wiele miejsca poświęcaliśmy przedstawianiu sylwetek misjonarzy (często świeckich), działalności Hospicjum św. Łazarza, inicjatyw dobroczynnych, m.in. Dzieła św. Ojca Pio, oraz tego, co robią oddani pacjentom lekarze, m.in. prof. Janusz Skalski. Sylwetki ważnych osób w archidiecezji: ks. Jerzego Bryły, pieśniarki Ewy Demarczyk, poety i pieśniarza Leszka Długosza, kard. Mariana Jaworskiego, o. Leona Knabita, kompozytora Juliusza Łuciuka, plastyka Adama Macedońskiego, bp. Tadeusza Pieronka, malarza Stanisława Rodzińskiego, reżysera Andrzeja Wajdy, piosenkarza Zbigniewa Wodeckiego i polonisty prof. Franciszka Ziejki przedstawialiśmy m.in. przy okazji ich okrągłych urodzin lub śmierci. Warto wspomnieć, że w tym czasie ostrogi dziennikarskie zdobyły młode osoby, które potem zaznaczyły się w naszym zawodzie, m.in. Dominika Cicha-Drzyzga, Miłosz Kluba i Justyna Tomaszewska (Kaczmarczyk).

Lockdown i co dalej?

Rewolucję w działaniu naszej redakcji przyniosła epidemia COVID-19. Czas lockdownu związany z zarazą stał się dla nas dużym wyzwaniem. W połowie marca 2020 r., ze względów sanitarnych, drzwi naszego lokalu redakcyjnego zamknęły się przed Czytelnikami. Musieliśmy nauczyć się działać zdalnie. Trudniej było zdobywać informację, trudniej było kolportować kolejne numery „Gościa” w kościołach, bo ze względu na ograniczenia epidemiczne dostęp wiernych do świątyń był ograniczony. Relacjonowaliśmy walkę z epidemią, opisywaliśmy także, jak parafie radzą sobie z utrzymywaniem wspólnoty w tych ciężkich warunkach. Dobry pomysł pojawił się w placówce duszpasterskiej w Glisnem pod Mszaną Dolną, kierowanej przez naszego byłego kolegę redakcyjnego ks. Andrzeja Sawulskiego SCJ. – W trakcie kwietniowego nasilenia ograniczeń epidemicznych starałem się utrzymywać skutecznie kontakt z parafianami, informując ich przy tym o sprawach duszpasterskich. Na każdym z osiedli jest jeden radny parafialny. Wypisawszy ogłoszenia oraz intencje Mszy św., w każdą sobotę wsiadałem w samochód i objeżdżałem osiedla. Przez uchyloną szybę podawałem radnym kartki z informacjami i rozmawiałem z nimi krótko. Potem oni przekazywali te informacje dalej. Kiedy sytuacja zaczęła się poprawiać, a potem można już było bez przeszkód przyjść do kościoła, wierni wypełnili świątynię jak dawniej – mówi duszpasterz.

Zamknięcie kolejnego etapu naszej historii nastąpiło 1 kwietnia 2021 r., gdy po prawie 20 latach musieliśmy się wyprowadzić z gościnnego budyneczku na dziedzińcu Pałacu Arcybiskupów Krakowskich. Po remoncie umieszczono tam czytelnię Archiwum Kurii Metropolitalnej. Roczniki „Gościa Krakowskiego” powędrowały do Biblioteki Jagiellońskiej, a należąca do naszej redakcji gotycka figura Chrystusa Zmartwychwstałego została przekazana w depozyt do Muzeum Archidiecezjalnego. Z powodu trwania ograniczeń epidemicznych nie wynajęliśmy kolejnego lokalu. I tak jest do dziś. Utrzymanie kontaktu z Czytelnikami w tych warunkach było wyższą szkołą jazdy. Nie chcieliśmy jednak tracić bezpośredniej więzi z tymi, których opisujemy, i z tymi, którzy nas czytają. Odwiedzamy parafie, lecz także dajemy szansę, by Czytelnicy odwiedzali symbolicznie nas. „Gdzie macie teraz biuro?” – pytają.

„Na ławce przy franciszkanach” – odpowiadamy zdumionym. W każdy czwartek do krakowskiej kurii przywożą nowy numer „Gościa”. Przy tej okazji idziemy kwadrans po godz. 10 naprzeciw i usiadłszy na metalowej, ażurowej ławce papieża Jana Pawła II z cytatem: „Szukałem was, a teraz do mnie przyszliście” czekamy na Czytelników, którzy chcą z nami porozmawiać. Chcielibyśmy zredagować i wydać jeszcze co najmniej kolejne 1500 numerów „Gościa Krakowskiego”. Nie będziemy w stanie zrobić tego bez was, drodzy Czytelnicy, bez waszego podpowiadania tematów, no i przede wszystkim bez kupowania co tydzień kolejnych wydań naszej edycji. Ze względu na rosnące koszty kolportażu wydań diecezjalnych w świeckich punktach dystrybucji wycofano je stamtąd. Można tam dostać wydanie ogólnopolskie „Gościa”, ale bez wydania krakowskiego. Jesteśmy jednak przez cały czas w kościołach, w księgarniach katolickich, w prenumeracie, w dostępie do wydań elektronicznych. Przy okazji wydania numeru 1000. zorganizowaliśmy wystawę plenerową, przedstawiającą wydarzenia w archidiecezji w obiektywie fotoreporterów „Gościa”. Tym razem taka galeria będzie w sieci, na naszej stronie: krakow.gosc.pl, jako załącznik do tekstu jubileuszowego, który opublikujemy 28 stycznia. W galerii pokażemy część z tego, co działo się w archidiecezji od chwili ukazania się numeru 1000. aż do teraz.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy