Już po raz 8. w krakowskim kościele Redemptor Hominis odbędzie się nabożeństwo, w którym rozważania zastępują utwory muzyki klasycznej, opowiadające o męce Pańskiej.
To swego rodzaju koncert pasyjny, podczas którego zespoły wokalne i instrumentalne starają się śpiewem i muzyką skłonić uczestników do głębokich refleksji i wzbudzić w nich duchowe przeżycia. – To właśnie dźwięk staje się niezwykłym kluczem, który otwiera serce człowieka na cierpienie i ofiarę Jezusa Chrystusa – opisuje Kinga Mastalerz, pomysłodawczyni takiej formy wielkopostnego nabożeństwa.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.