Niewątpliwie fenomen, jakim było przekształcenie małej góralskiej wioski w jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miast, jest ciekawym zjawiskiem, nad którym ciągle zastanawiają się podróżnicy, etnolodzy, socjolodzy. – Zakopane jest trochę jak magnes, który przyciąga. I wcale nie chodzi o Krupówki, choć one też są ważne. Wiele jest niezwykłych miejsc, tuż obok, jak choćby wyjątkowa nekropolia – cmentarz na Pęksowym Brzyzku, drewniane wille pamiętające czasy wielkich artystów – opowiada dr hab. Stanisława Trebunia-Staszel z Uniwersytetu Jagiellońskiego.