Nowy numer 17/2024 Archiwum

Niezwykły wolontariat. Chora dla chorej

Małgorzata Sordyl każdy weekend ma już dawno zaplanowany. - Nie dajemy za wygraną, bo udało się z Oliwierem i Zosią, uda się także z Kamilką - mówi i nie ustaje w organizowaniu następnych kiermaszów ciast przy parafiach na rzecz chorej nowotarżanki. Sama zmaga się z nowotworem.

Czarny Dunajec, Miętustwo, Spytkowice koło Chabówki - to tylko niektóre parafie, gdzie w ostatnim czasie po niedzielnych Mszach św. wierni mogli kupić pudełka z pysznymi ciastami za dowolną ofiarę, która przeznaczana jest w całości na rzecz Kamilki Gil z Nowego Targu. Dziewczynka choruje na SMA, czyli zanik mięśni. By mogła cieszyć się dzieciństwem jak inni jej rówieśnicy, potrzebuje leku za aż 10 mln zł.

W niedzielę 9 lipca kiermasz ciast odbywał się w parafii św. Klemensa w Zawoi.

W pomoc dla Kamilki angażuje się cały sztab wolontariuszy, wśród nich niezwykłą postacią jest Małgorzata Sordyl, mieszkająca na granicy naszej archidiecezji, w okolicach Choczni i Inwałdu. Jednak każdy weekend, od kilku już miesięcy, spędza na Podhalu. - Pewnie ta energia, którą mam w sobie, pochodzi od Stwórcy i moich najbliższych. Sama walczę z nowotworem, jestem po chemioterapii, radioterapii. Nie wyobrażam sobie, bym mogła odpuścić i zostawić Kamilę i jej rodzinę. Walczymy zatem dalej! - mówi pewnie pani Małgorzata.

Jej słowa trafiają do serc wiernych z parafii, gdzie przeprowadzane są kiermasze ciast po niedzielnych Mszach św. Bywają miejsca, gdzie nasza bohaterka staje na ambonie i wygłasza świadectwo podczas Eucharystii. Pani Małgorzata wspólnie z innymi osobami przyczyniła się do uzbierania 20 mln zł na dzieci z zanikiem mięśni. Zdrowiem cieszą się już mały Oliwier i Zosia. - Pamiętam dobrze jeden z ostatnich kiermaszów ciast na rzecz Zosi, kiedy przyszła wiadomość, że dobiliśmy w końcu do tych upragnionych 10 mln zł. Wtedy w naszych sercach pojawiła się Kamilka. Już nie mogę doczekać się tej samej chwili! - śmieje się nasza bohaterka.


Więcej o Małgorzacie Sordyl będzie można przeczytać w „Gościu Krakowskim” w numerze 28. na 16 lipca.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy