Akademia Przyszłości od 20 już lat pomaga dzieciom, które w siebie nie wierzą. - Gosi, która nie odzywa się na lekcjach, wstydzi się zgłosić do odpowiedzi. Marcinowi, który jeszcze nigdy nikomu nie pokazał swoich rysunków, ponieważ nie jest pewien, czy rzeczywiście są godne pokazania - opisuje Joanna Sadzik, prezes Stowarzyszenia "Wiosna", które organizuje Akademię Przyszłości.

Jak wynika z danych, w edycji 2022/2023 w programie wzięły udział dzieci, które nie wierzyły w siebie (58 proc.), miały trudne relacje z rówieśnikami (39 proc.), odczuwały nieśmiałość (35 proc.) czy miały nieadekwatne do możliwości wyniki w nauce (25 proc.).

Dzięki pracy z wolontariuszami w życiu dzieci zaszły widoczne zmiany. - 76 proc. podopiecznych potrafi nazwać swoje małe sukcesy, 82 proc. wierzy we własne możliwości, a 70 proc. dzieci wskazało, że łatwiej im rozmawiać z dorosłymi. Ponad połowa zauważyła, że jest bardziej cierpliwa, 80 proc. ma ochotę na podejmowanie nowych wyzwań, a 68 proc. podopiecznych odkryło nowe marzenia i cele - relacjonuje J. Sadzik.

Wolontariusz lub wolontariuszka Akademii Przyszłości spotyka się z dzieckiem w szkole. Poświęca mu swój czas i uwagę. Ta obecność wzmacnia w dziecku wiarę w siebie i uczy, że każdy dzień przynosi mały sukces, z którego może być dumne. Wolontariusz daje podstawy, z których dziecko będzie czerpało w przyszłości, jako pewny siebie dorosły.

- Ten wolontariat polega na cotygodniowych, godzinnych spotkaniach z naszym podopiecznym. Chcemy, żeby na tych spotkaniach dziecko poczuło, że jest potrzebne, że ma silne strony, które może wykorzystać w przyszłości. To jest tylko godzina, ale może bardzo dużo przynieść nam i naszemu podopiecznemu - mówi Maciej, wolontariusz Akademii Przyszłości.

Akademia Przyszłości co roku rekrutuje do programu ok. 2 tys. wolontariuszy i wolontariuszek, którzy odmieniają jedno życie. Kandydaci na wolontariuszy w Akademii mogą już zgłaszać się za pośrednictwem formularza na stronie www.akademiaprzyszłości.org.pl.

- Wolontariusz pomaga dziecku podnieść głowę do góry, pomaga mu zacząć marzyć, nazywa jego drobne sukcesy. Prowadzi go tą ścieżką, towarzyszy przez cały rok szkolny. Zostań więc wsparciem dla dziecka, które dzięki tobie poczuje, że da sobie radę i może być po prostu sobą - zachęca J. Sadzik.