W Gdańsku przedstawiciele Małopolski pożegnali Zbigniewa Pancera, wieloletniego dyrektora Zespołu Szkół Morskich w tamtym mieście i wiceprezesa Ogólnopolskiego Klubu Szkół Westerplatte, do którego należy kilka placówek z województwa małopolskiego.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się w sobotę 16 września w kościele św. Mikołaja w Gdańsku. Mszy św. pogrzebowej przewodniczył ks. Zdzisław Róż, a homilię wygłosił ks. Zbigniew Cichon. - Przypominamy sobie nasze spotkania z dyrektorem Zbigniewem, głową rodziny, mężem, dziadkiem. Prowadzisz nam kolejną lekcję, masz rzeszę słuchaczy. Byłeś człowiekiem o wielkim sercu, ogromnym poczuciu humoru, zawsze taktowny, dżentelmeński i przy tym taki skromny - mówił ks. Cichon.
Ks. Cichon wspomniał jeszcze wielki talent do organizowania różnych przedsięwzięć, m.in. szkolnych jubileuszy, czy wycieczek. - Miałeś świetny kontakt z uczniami, wychowałeś ich całe pokolenia. Trzymałeś się zasady, że słowa uczą, ale przykłady pociągają. Wywiązałeś się z niej na szóstkę! Wszyscy jesteśmy ci za to bardzo wdzięczni - podkreślił ks. Cichon.
Po Mszy św. w kościele św. Mikołaja oo. dominikanów dalsza część uroczystości pogrzebowych odbyła się na Cmentarzu Łostowickim. Przewodniczył im ks. Piotr Libiszewski, związany niegdyś z Zespołem Szkół Morskich w Gdańsku jako katecheta.
Zbigniewa Pancera żegnali w Gdańsku reprezentanci społeczności szkolnych z Małopolski, które należą do Ogólnopolskiego Klubu Szkół Westerplatte. Zmarły był jego założycielem i wiceprezesem. - Pamiętam jak podczas naszych pobytów w Gdańsku starałeś się przybliżyć historię swego miasta, pokazując nam jego przeróżne zakamarki. Sam też poznałeś Kraków, poczynając dosłownie od piwnic, czyli Piwnicy pod Barami po szczyty, w tym mały pokoik hejnalisty na wieży Kościoła Mariackiego - wspomniał Bogusław Kucharek, zasłużony pedagog z XIII LO w Krakowie.
Zbigniew Pancer kochał góry, był związany z nimi na różne sposoby. Wśród żegnających go byli przedstawiciele w strojach regionalnych Szkoły Podstawowej nr 1 im. Bohaterów Westerplatte w Cichem. Nie zabrakło nuty góralskiej. Ponadto obecne były delegacje uczniów z pocztami sztandarowymi Zespołu Szkół Morskich, Ogólnopolskiego Klubu Szkół Westerplatte i placówki z Reska.
Zmarłego pożegnał także Ryszard Dombrowski, obecny dyrektor Zespołu Szkół Morskich w Gdańsku. - Szkoła przez małe "S" to budynek, ale szkoła przez duże "S" to wspólnota, ludzie, którzy ją tworzą. I ty dyrektorze - dbałeś i doskonale łączyłeś ten jeden organizm, ale te dwie szkoły. Szkoła przez małe "S" - świetnie wyposażona, z nieustanną wizją ciągłego rozwoju. Szkoła przez duże "S" - jej dobrostan kwitł, każdy mógł przy Tobie rozkwitnąć. Byłeś tym "Małym Księciem" dla ZSM, który dbał o swoją różę, którą kochał, ją właśnie podlewałeś, ją przykrywałeś kloszem, ją osłaniałeś, dla jej bezpieczeństwa zabijałeś gąsienice (z wyjątkiem dwóch czy trzech, z których chciałeś mieć motyle), słuchałeś jej skarg, jej wychwalań się, a czasem jej milczenia. Ponieważ… była, jest i pozostanie Twoją różą.” - mówił Bronisław Dombrowski.
Zbigniew Pancer miał 76 lat. Zespołem Szkół Morskich im. Bohaterów Westerplatte w Gdańsku kierował od 1989 r. do 2012 r. W 2018 roku Zbigniew Pancer został odznaczony przez prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza oraz doradcę wojewody pomorskiego Ireneusza Szwedę medalem "Pro Patria", przyznawanym za szczególne zasługi w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej. Zmarły był członkiem rady Centrum Pamięci o Polakach z Wolnego Miasta Gdańska im. Brunona Zwarry. Był założycielem i wiceprezesem Ogólnopolskiego Klubu Szkół Westerplatte, do którego należą placówki edukacyjne z Małopolski, m.in. XIII LO w Krakowie, SP Ciche nr 1, LO w Jabłonce, SP Myślenice nr 2, SP Leńcze koło Wadowic, SP Kraków nr 92.