Krakowski historyk i publicysta, dyrektor Muzeum Armii Krajowej, otrzymał dziś Nagrodę im. Sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego - Ojca Rodziny. Jest 28. laureatem tego wyróżnienia.
Nagrodę ustanowiła w 1997 r. krakowska Fundacja "Źródło", wydająca do marca 2020 r. pod tą samą nazwą tygodnik rodzin katolickich. Po zakończeniu działalności fundacji w 2021 r. tę inicjatywę przejęło Polskie Stowarzyszenie Obrońców Życia Człowieka, w którego imieniu obecnie działa Kapituła Nagrody. Wyróżnienie jest przyznawane osobom, które szczególnie zasłużyły się w działalności na rzecz umacniania rodzin. Jarosław Szarek, historyk, publicysta, niegdyś dziennikarz, m.in. współpracownik "Gościa Krakowskiego", w latach 2016-2021 prezes Instytutu Pamięci Narodowej, obecnie zaś dyrektor Muzeum Armii Krajowej w Krakowie, mąż Joanny Wieliczki-Szarkowej, ojciec czworga dzieci, został wyróżniony "za szczególne umacnianie rodzin w Polsce przez służbę naukowca, badacza, popularyzatora i wychowawcy, który jest zawsze blisko rodzin i wspomaga je w odnajdywaniu drogowskazów patriotyzmu".
Wyróżnienie wręczono w sali senackiej Politechniki Krakowskiej, której studentem i pracownikiem był niegdyś patron nagrody Jerzy Ciesielski (1929-1970), aktywny uczestnik duszpasterstwa akademickiego prowadzonego przez Karola Wojtyłę i bardzo przezeń ceniony, obecnie kandydat na ołtarze.
Laureatowi nagrody gratulował abp Marek Jędraszewski. - Bardzo się cieszę, że kapituła nagrody zwróciła uwagę na pana działalność. Przypomina pan kolejnym pokoleniom rodaków niełatwą prawdę o najnowszych dziejach naszej ojczyzny. Niełatwą dlatego, że wymaga ona najpierw przedzierania się przez zasieki kłamstwa i pomówień. Pan to pięknie realizuje, budując nowe pokolenia Polaków, które chcą żyć w prawdzie. Z wielką wdzięcznością i szacunkiem patrzymy na pana życie jako męża i ojca. Jest pan kimś, kto najbliższą rodzinę, a także kolejne pokolenia Polaków uczy, co znaczy kochać - powiedział metropolita krakowski.
Laureat wspomniał zaś, jakie przesłanie niesie postać J. Ciesielskiego i nagroda związana z jego postacią. - To wyróżnienie jest dla mnie wielkim zobowiązaniem, bo przecież patron nagrody szedł drogą ku świętości, którą realizował w życiu codziennym, w życiu rodzinnym i solidnej pracy. Rodzina ma w życiu Polski bardzo ważną rolę. Była miejscem, gdzie przekazywano z pokolenia na pokolenie wiarę ojców, lecz także zachowywano pamięć. Polska odzyskiwała niepodległość m.in. zachowywaniu w rodzinach tej pamięci. Ta pamięć rodzi się zaś na ojcowskich kolanach - powiedział J. Szarek. - Chciałbym tą nagrodą się podzielić z tysiącami polskich ojców, którzy być może lepiej, a nawet na pewno lepiej ode mnie wypełniają swoją ojcowską misję. I to jest naszą największą nadzieją, bo tych ludzi nie zobaczymy w mediach i na pierwszych stronach gazet, ale ich nie brakuje. Oni sieją, sieją w swoich rodzinach, tak jak to czyniono od pokoleń w naszej ojczyźnie i dzięki temu Polska przetrwała najtrudniejsze czasy. Dzieci potrzebują zaś przede wszystkim miłości, czasu i okazywania piękna polskiego dziedzictwa. Dziś nie ma większych zmagań niż te, które toczą się w rodzinie, i nie ma ważniejszej roli niż bycie ojcem i matką - dodał laureat nagrody.
Jarosław Szarek, jak każdy z dotychczasowych laureatów Nagrody im. Ciesielskiego, otrzymał ikonę przedstawiającą Świętą Rodzinę. W uroczystości nie mogła tym razem wziąć udziału Danuta Ciesielska, wdowa po patronie nagrody.
Nagrodę Ciesielskiego otrzymali do tej pory m.in.: Franciszek Adamski, Włodzimierz Bojarski, Zbigniew Cichoń, Bogdan Chazan, Zbigniew Chojnacki, Józef Dąbrowski, Włodzimierz Fijałkowski, Jan Maria Jackowski, abp Marek Jędraszewski, Marek Jurek, ks. Tomasz Kancelarczyk, Stanisław Kogut, Marek Krobicki, ks. Jan Machniak, Rafał Michalik, Marian Paluch, Jacek Pulikowski, Lech Polakiewicz, o. Tadeusz Rydzyk, Czesław Ryszka, bp Stanisław Stefanek, Czesław Sudewicz, Antoni Szymański, Gabriel Turowski, Janusz Wardak i Paweł Wosicki.
Rodzina Szarków. Bogdan Gancarz /Foto Gość