Bp Janusz Mastalski poświęcił 10 listopada sztandar Szkoły Podstawowej im. Legionów Polskich w Czarnym Dunajcu, a Mateusz Ziółko zaśpiewał dla wszystkich gości uroczystości i całej społeczności tamtejszej placówki edukacyjnej.
Uroczystość nadania imienia oraz poświęcenia sztandaru Szkoły Podstawowej im. Legionów Polskich w Czarnym Dunajcu rozpoczęła się w kościele parafialnym od Mszy św. pod przewodnictwem bp. Mastalskiego.
- Powtórzę za papieżem Franciszkiem, który mówił do waszych rówieśników, że szkoła ma być miejscem, gdzie się planuje, ma się jakąś perspektywę. To nie chodzi tylko o to, kim będę w przyszłości, ale jakim będę człowiekiem - podkreślił bp Mastalski. Hierarcha dodał także, że jedną z ważnych lekcji w szkole jest posłuszeństwo Jezusowi. - Jesteście powołani do bycia dobrymi uczniami, nie chodzi tu o zdobywanie tylko samych piątek. Mam zrobić wszystko, by nie przysparzać kłopotów, dać z siebie maksimum możliwości. Potrzebna jest też lekcja cierpliwości i pokory oraz roztropności. Ona jest ważna nie tylko dla uczniów, ale także rodziców i nauczycieli - mówił krakowski biskup pomocniczy. Na zakończenie jeszcze raz przywołał słowa papieża Franciszka. - Ojciec Święty odwołał się kiedyś do afrykańskiego powiedzenia, że do wychowania dziecka potrzebna jest cała wioska. Pamiętajmy o tym! - prosił bp Mastalski.
Hierarcha podziękował dziekanowi i proboszczowi ks. Krzysztofowi Kocotowi za zaproszenie na uroczystości do Czarnego Dunajca. Poinformował również o tym, że słowa pozdrowienia od mieszkańców i całej społeczności szkolnej przekaże w Watykanie papieżowi Franciszkowi, z którym spotka się w ten listopadowy weekend.
Druga część uroczystości miała miejsce już w budynku szkoły. Nie zabrakło symbolicznych chwil, kiedy przed scenę w hali gimnastycznej przewodniczący Rady Miasta Tadeusz Czepiel wywołał byłych włodarzy Kazimierza Dzielskiego i Józefa Babicza, a potem wszedł jeszcze obecny burmistrz Marcin Ratułowski. - To są historyczne chwile, razem zrobiliśmy wiele dla tej szkoły. Każdy coś od siebie dał w poszczególnych kadencjach - podkreślił T. Czepiel przed odczytaniem okolicznościowej uchwały Rady Miasta o nadaniu szkole w Czarnym Dunajcu imienia Legionów Polskich.
- Wybór patrona zobowiązuje i nakłada na nas troskę o prawdę historyczną, krzewienie postaw patriotycznych i obywatelskich, a przede wszystkim pielęgnowanie pamięci o bohaterach narodowych - ojców niepodległości i tych lokalnych, cichych bohaterach z naszej miejscowości - mówiła dyrektor Teresa Domin. Przyjęła też od Rady Rodziców sztandar szkoły i następnie przekazała go uczniom. Wcześniej sztandar w kościele poświęcił bp Mastalski.
Zofia Kierkowska, prowadząca uroczystość, odczytała list od podhalańskiego senatora Jana Hamerskiego. Była też korespondencja od ministra edukacji Przemysława Czarnka, którą przekazała Iwona Wontorczyk, dyrektor Gminnego Zespołu Oświatowego w Czarnym Dunajcu. Zaś Bożena Bryl, dyrektor nowotarskiej Delegatury Małopolskiego Kuratorium Oświaty, odczytała gratulacje od kurator Barbary Nowak. Powinszowania społeczności szkolnej złożyli także członkowie Związku Podhalan z Czarnego Dunajca. Obecni byli również przedstawiciele Polonii Amerykańskiej.
Dyrektor Domin podziękowała rodzicom zaangażowanym w organizację uroczystości i licznych sponsorów. Były także podziękowania od rodziców do pedagogów.
Głos zabrał również Adam Chlebek, emerytowany nauczyciel związany z placówką, który piastował stanowisko dyrektora gimnazjum. Towarzyszyli mu Władysław Fudala i Dawid Fąfrowicz. Jeden jest wnukiem, a drugi prawnukiem legionisty Macieja Fudali. Przekazali oni do szkoły bardzo cenne pamiątki po polskim żołnierzu.
Kiedy już część oficjalna dobiegła końca, uczniowie zaprezentowali ciekawe przedstawienie, przenoszące widzów w rzeczywistość XIX i XX w., a także pieśni żołnierskie i taniec. Na zakończenie krótki recital dał znany piosenkarz M. Ziółko, który do czarnodunajeckiej placówki przybył także w roli rodzica.
Ponadto podczas uroczystości ogłoszono wyniki konkursów związanych ze świętem SP w Czarnym Dunajcu, m.in. na hasło i logo promujące placówkę.
Szkoła Podstawowa w Czarnym Dunajcu szczyci się długoletnią i bogatą historią. Jak można wyczytać w źródle dostępnym na stronie internetowej szkoły, jej początki sięgają roku 1750, kiedy w Czarnym Dunajcu założono szkołę parafialną. Z biegiem lat zmieniała status, lokalizację i zasięg terytorialny. Do dziś stoją dwa budynki, w których nauczano od roku 1949 - jeden z nich na rynku, drugi przy obecnej ul. Mościckiego. Nauka w nich odbywała się przez dziesięciolecia, wreszcie rok 2007 przyniósł oczekiwaną zmianę - uczniowie rozpoczęli edukację w nowoczesnym gmachu na miarę XXI wieku. 5 lat później dołączyli do nich gimnazjaliści, zajmując nowo dobudowane skrzydło. Od 1 września 2019 r. budynek służy ośmioklasowej szkole podstawowej.
Na początku roku szkolnego 2022/2023 koncepcja nadania imienia szkole stała się bardzo konkretna i zbiegła się z nadaniem miejscowości Czarny Dunajec praw miejskich. Oprócz Legionów Polskich rozważano postać prof. Józefa Rafacza. Można przeczytać o nim tutaj:
Czytaj także:
Zawołać legionistów po imieniu
Wśród legionistów walczących o niepodległość byli także czarnodunajczanie. Na zdjęciu z 1934 r. wraz ze swoim prezesem Pawłowskim stoją górale legioniści, zrzeszeni w oddziale Związku Legionistów w Czarnym Dunajcu. Narodowe Archiwum Cyfrowe