W niedzielę wieczorem 7 stycznia łagiewnickie Zgromadzenie Matki Bożej Miłosierdzia przygotowało dla krakowian i przyjezdnych wspólne śpiewanie kolęd.
Spotkanie prowadziła s. Emilianna Hyrlik ISMM. - Chcieliśmy się podzielić radością spotkania z Nowonarodzonym i tajemnicą przyjścia Boga na świat. A że w miarę dobrze śpiewamy oraz wiele z nas gra na instrumentach, stwierdziłyśmy, że taki właśnie sposób to dobry pomysł - wyjaśniła s. Emilianna. Jak dodała, wspólne śpiewanie pieśni bożonarodzeniowych to nie tylko tradycja, ale mocne świadectwo wiary. - Kolędy przypominają nam bardzo, że przyjście Chrystusa na świat to nie historia sprzed dwóch tysięcy lat, ale wydarzenie wciąż żywe, które rokrocznie przynosi człowiekowi nadzieję i pokój - podkreśliła.
Wydarzenie odbyło się w Domu św. s. Faustyny, w nowej sali prelekcyjnej, obok restauracji przy al. Adolfa Hyły 1. Poza śpiewaniem zakonnice zaprosiły przybyłych do konkursu na temat kolęd i pastorałek. Zebrani pytani byli m.in., na jakim instrumencie wykonano po raz pierwszy kolędę "Cicha noc" oraz o pochodzenie kolędy "Gore gwiazda Jezusowi" - okazało się, że całkiem sporo osób wiedziało, iż - odpowiednio - na gitarze i z krakowskiego klasztoru karmelitanek. Każdy, kto poprawnie odpowiedział na pytania, otrzymał drobny upominek. - Cieszę się, że tu trafiłem. Siostry przygotowały pełne ciepła, jak i ciekawostek na temat kolęd spotkanie. Naprawdę doskonale się tu bawiłem. A i pośpiewałem całkiem sporo - ocenił pan Krzysztof.