6 maja 1964 roku pierwsi goście zwiedzili nowootwarte dla publiczności Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Część z nich oprowadzał osobiście twórca muzeum, profesor Karol Estreicher junior. Dzisiaj zainaugurowano obchody jubileuszu otwarcia placówki.
W Librarii Collegium Maius UJ, które jest siedzibą muzeum, rozpoczęła się sesja "Interpretacja i rola dziedzictwa akademickiego w mieście i regionie", początkująca obchody rocznicy powstania placówki. Sesję otworzył rektor UJ prof. Jacek Popiel dość osobistą dygresją o tym, jak to wspólnie z rodzicami zwiedzał ekspozycję w dniu otwarcia. Mając wówczas dziesięć lat, nie był pewien, czy oprowadzał go sam prof. Estreicher, ale wydarzenie było dla chłopaka na tyle poruszające, że je zapamiętał.
Muzeum zostało powołane wcześniej, jeszcze w 1947 r., ale nie było otwarte dla publiczności. Absolutny monarcha oświecony, jakim był w zarządzaniu Karol Estreicher, zdawał sobie jednakowoż doskonale sprawę, jak duże może być znaczenie tego rodzaju placówki.
Muzeum UJ zalicza się do grupy muzeów uczelnianych. Misją takich muzeów jest upowszechnianie wartości historii, nauki i kultury polskiej oraz światowej, popularyzacja dziedzictwa akademickiego oraz udostępnianie zbiorów - zarówno społeczności akademickiej, jak i szerszej publiczności. Muzeum UJ jest jednym z najstarszych w Polsce, co naturalne, biorąc pod uwagę historię UJ, bądź co bądź najstarszej uczelni w Polsce.
- Rok jubileuszowy muzeum pragnie celebrować poprzez szereg wydarzeń związanych przede wszystkim z osobą Karola Estreichera, ale także za pośrednictwem inicjatyw badawczych i popularyzatorskich z zakresu ochrony dziedzictwa akademickiego - powiedziała Joanna Ślaga, zastępczyni dyrektora Muzeum UJ.
W roku jubileuszowym otwarte zostaną liczne wystawy. Jedna z nich poświęcona będzie prof. Estreicherowi, jako się rzekło, oświeconemu monarsze uniwersyteckiemu, rewindykatorowi, dyktatorowi, kontynuatorowi żmudnego zestawiania polskiej bibliografii, które zapoczątkował jego dziadek, a w tegoż ślady poszedł ojciec Karola juniora. Twórca muzeum to postać zaiste pomnikowa, która jednak porządnego pomnika (bo popiersie na bocznym podworcu Collegium Maius można uznać co najwyżej za zaliczkę na monument) wciąż w Krakowie nie ma.
- Kolejna wystawa, o wymownym tytule "I na co Paniom to wszystko? O kobietach na Uniwersytecie Jagiellońskim", zaplanowana na jesień, związana jest z kolei z przypadającą również w 2024 roku 130. rocznicą dopuszczenia kobiet do studiowania na najstarszej polskiej uczelni - zdradza J. Ślaga.
Po referatach sesji w cellariach (czyli piwnicach) Collegium Maius otwarto fotograficzną wystawę autorstwa Tomasza Niziołka, obrazującą Krakowską Trasę Akademicką. Jest to pierwsze z serii wydarzeń o charakterze naukowym, popularyzatorskim, artystycznym i edukacyjnym, planowanych w roku jubileuszowym. Program ów Muzeum UJ będzie realizować we współpracy z innymi jednostkami UJ oraz partnerami zewnętrznymi: Narodowym Instytutem Dziedzictwa, Małopolskim Instytutem Kultury, Międzynarodowym Ośrodkiem Szkolenia i Badań nad Dziedzictwem Kultury w Zagrożeniu, Stowarzyszeniem Muzeów Uczelnianych i Towarzystwem Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie.