Prof. Bogusław Krasnowolski, były wykładowca Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, jest znawcą historii sztuki i historii Krakowa. Szczególną uwagę poświęca dzielnicy, która była kiedyś osobnym miastem, gdzie splatały się losy polskie i żydowskie.
Jego fascynacje krakowskim Kazimierzem nie są przypadkowe. – Jestem od urodzenia związany z tą dzielnicą. Tadeusz Chrzanowski, którego uważam za swojego mistrza i nauczyciela, mówił o mnie, że nie jestem krakowianinem, tylko kazimierzaninem – wspomniał uczony 9 kwietnia, w trakcie odbierania prestiżowej Nagrody im. Klemensa Bąkowskiego, przyznanej mu za zasługi w pracy naukowej i działania na rzecz podwawelskiego grodu. Wyróżnienie nadaje od 1995 r. wydział (odpowiednik Zarządu Głównego) istniejącego od 128 lat Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa za zasługi naukowe i działania na rzecz królewskiego miasta. Jej patron K. Bąkowski (1860–1938) był adwokatem, a w 1896 r. współzałożycielem TMHiZK, któremu zapisał w testamencie Kamienicę Krauzowską przy ul. św. Jana 12. Był autorem licznych publikacji poświęconych przeszłości Krakowa, m.in. pierwszego zarysu dziejów krakowskiego Kazimierza w pierwszych wiekach jego istnienia. Nagrodę otrzymali do tej pory m.in. bp Grzegorz Ryś, prof. Jan Ostrowski, prof. Andrzej Chwalba, Amelia Dunin, Marek Sosenko, prof. Aleksander Skotnicki i ks. Dariusz Raś.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.