– Niesiemy z Jezusem nadzieję tym, którzy Go nie znają, a sami doświadczamy tego, co w życiu jest najważniejsze i dobre. Na tym się skupiamy, jesteśmy szczęśliwymi ludźmi – mówią Monika i Tomasz.
Monikę i Tomasza Kościelniaków ze Skawy spotkaliśmy na Marszu dla Życia i Rodziny, który odbył się niedawno w Rabce-Zdroju. Wspólnie z wieloma uczestnikami wydarzenia przemierzali ulice uzdrowiska, by wyrazić radość i wdzięczność za dar rodziny i rodzicielstwa. Najmłodsze z ich dzieci to 4-letni Michałek, są też 26-letni Dawid i 21-letni Adrian oraz 7-letnia Marcelinka. – Zdajemy sobie sprawę, że musimy świadczyć swoim życiem o Bogu. Nikt tego za nas nie zrobi. Nasi starsi synowie wielokrotnie mnie pytali: „Dlaczego, tata, ty tak robisz?”. Odpowiadałem im, że obrałem drogę jak Jezus podpowiadał, nauczał – podkreśla pan Tomasz.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.