Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Krakowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O Diecezji
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE

Najnowsze Wydania

  • GN 43/2025
    GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
  • GN 42/2025
    GN 42/2025 Dokument:(9458103,Zaczarowana miotła)
  • GN 41/2025
    GN 41/2025 Dokument:(9450251,Odpowiedzialni mężowie)
  • GN 40/2025
    GN 40/2025 Dokument:(9442266,Dziwne miny manekinów)
  • Gość Extra 3/2025 (13)
    Gość Extra 3/2025 (13) Dokument:(9436832,Słowo, które przygarnia)
krakow.gosc.pl → Wiadomości z archidiecezji krakowskiej → Kraków. Maszerowali dla życia i rodziny

Kraków. Maszerowali dla życia i rodziny przejdź do galerii

Tysiące osób przeszło 16 czerwca ulicami miasta w X Marszu dla Życia i Rodziny. Zebrano się najpierw przy pl. Matejki. Przyszły rodziny z dziećmi, młodzież, a także zatroskane o rodzinę osoby starsze.

 
Uczestnikom marszu niestraszny był ulewny deszcz. Bogdan Gancarz /Foto Gość

Tym razem manifestowano pod hasłem: "W obronie dzieci". - Manifestując po raz 10., chcemy pokazać, że rodziny, szczególnie te wielodzietne, są jednym z fundamentów naszej ojczyzny, a nie obciążeniem. Idąc w tegorocznym marszu, chcemy zwrócić uwagę na pilną potrzebę obrony dzieci poczętych wobec zbrodniczych zamiarów promotorów cywilizacji śmierci - mówił Piotr Podlecki z Akademii Obrońców Życia, członek komitetu organizacyjnego, stworzonego przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi, ojciec siedmiorga dzieci.

Przy organizacji marszu pomagali wolontariusze. Rozdawali koszulki, baloniki z hasłami pro-life, nalepki. Z okolic Bochni przyjechały m.in. dwie przyjaciółki - Emilia Kołtun ze swoimi młodszymi braćmi Józefem, Antkiem i Jaśkiem oraz Emilia Wilk. - Już nie pierwszy raz jesteśmy na marszu. Rozdajemy koszulki, nadmuchujemy i rozdajemy baloniki. Mamy świadomość, że służy to dobrej sprawie - mówią wolontariusze.

W strojach podhalańskich przyjechali także górale podhalańscy. - Daję nie tylko świadectwo obrony życia. Uczestniczę także w Męskim Różańcu w Zakopanem. Na mojej góralskiej spince na koszuli mam wizerunek ks. Jerzego Popiełuszki, męczennika, który zginął za wiarę. Uważał, że zło trzeba zwyciężać dobrem. Nasz udział w marszu to także pokojowa forma walki z aborcją, która jest złem - mówi Bolesław Klamerus ze znanego rodu z Łopusznej. Towarzyszył mu Zbigniew Bednarczyk z oddziału Związku Podhalan w Wysokiej. Obaj po raz pierwszy wzięli udział w krakowskim marszu.

Przyszedł także Filip Adamus z córeczką Aurelią na rękach. - Już kilka razy wzięliśmy udział w marszu. Tym razem żona Kaja została w domu z naszą najmłodszą córeczką Heleną. Chcemy dać świadectwo przywiązania do tradycyjnego modelu rodziny. To ważne, by pokazać, że małżeństwo, dzieci, rodzina to jest coś, w czym człowiek się spełnia, czego człowiek potrzebuje. To fundament, na którym możemy się oprzeć - mówi F. Adamus.

Trzeci raz na marszu byli Ewa i Julian, małżeństwo od dwóch lat. Tym razem przyszli z malutką córeczką Noemi. Dziecko leżało w wózku, zabezpieczone przed padającym deszczem. - Jesteśmy zaniepokojeni procedowanymi w Sejmie ustawami ułatwiającymi dokonywanie aborcji. Chcieliśmy dać temu wyraz, uczestnicząc w tegorocznym marszu - mówią małżonkowie. Z trójką synów przyjechała Agnieszka Seweryn z Ptaszkowej niedaleko Grybowa. - Pierwszy raz biorę udział w marszu wraz z moimi dziećmi Franciszkiem, Antonim oraz śpiącym teraz w wózku małym Józefem. Maszerując, chcemy pokazać innym, że zależy nam na dobru dzieci. Nie chcemy, żeby w naszym kraju mordowano dzieci nienarodzone - mówi pani Agnieszka.

Marszowiczom niestraszny był padający deszcz. - Mam głęboką świadomość, że państwo przyszliście tutaj, żeby ratować życie nienarodzone. Przyszliśmy po to, bo jesteśmy potrzebni. Jesteśmy potrzebni, żeby dać świadectwo. Tak, jak Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe czy Wodne Pogotowie Ratunkowe ratuje życie bez względu na warunki pogodowe, tak i wy, nie bacząc na rzęsisty deszcz, przyszliście, by swoim świadectwem i modlitwą ratować dzieci zagrożone śmiercią w rezultacie aborcji - powiedział P. Podlecki.

Przez całą drogę marszu - od pl. Matejki, przez ul. Floriańską, Rynek Główny, ul. Grodzką, Stradomską na pl. Wolnica - skandowano hasła, m.in.: "Hej, hej, hej! Rodzina jest okej!", "Politycy, czy słyszycie?! Brońcie dzieci, brońcie życie!".

« ‹ 1 › »
X Marsz dla Życia i Rodziny Kraków 2024

Foto Gość DODANE 16.06.2024 AKTUALIZACJA 17.06.2024

X Marsz dla Życia i Rodziny Kraków 2024

Tysiące osób przeszło 16 czerwca ulicami miasta w X Marszu dla Życia i Rodziny. Zebrano się najpierw przy pl. Matejki. Przyszły rodziny z dziećmi, młodzież, a także zatroskane o rodzinę osoby starsze.  

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

|

GOSC.PL

publikacja 16.06.2024 22:48

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • KRAKÓW
  • MARSZ DLA ŻYCIA I RODZINY
  • MARSZ DLA ŻYCIA I RODZINY KRAKÓW
  • MARSZ DLA ŻYCIA I RODZINY KRAKÓW 2024

Polecane w subskrypcji

  • „Św. Jan Kapistran podczas odsieczy Belgradu” na płótnie Antona von Pergera
    • W ramach
    • Leszek Śliwa
    „Św. Jan Kapistran podczas odsieczy Belgradu” na płótnie Antona von Pergera
  • Mój ojciec powtarzał: „Przysięgałem – dotrzymam”. Rozmowa z Ireną Bylicką o rodzinie, wierności i samotności w tłumie
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Mój ojciec powtarzał: „Przysięgałem – dotrzymam”. Rozmowa z Ireną Bylicką o rodzinie, wierności i samotności w tłumie
  • Rodzina w pułapce medialnego kłamstwa
    • Polska
    • Konstanty Pilawa
    Rodzina w pułapce medialnego kłamstwa
  • Granice pozostały? Historyczne zabory a współczesne nawyki Polaków
    • Polska
    • Marcin Jakimowicz
    Granice pozostały? Historyczne zabory a współczesne nawyki Polaków
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X