Tegoroczne świętowanie było powiązane z 90. rocznicą dwóch ważnych wydarzeń lotniczych - zwycięstwa polskiej załogi - pilota Jerzego Bajana i mechanika Gustawa Pokrzywki - na samolocie turystycznym RWD-9 w prestiżowych zawodach lotniczych Challenge 1934 oraz o zwycięstwa Franciszka Hynka i Władysława Pomaskiego w XXII Pucharze Gordona Bennetta, czyli w najstarszych i najbardziej renomowanych zawodach balonowych na świecie.

- Cieszymy się, że jest tak ogromne zainteresowanie lotnictwem i jego historią, dlatego staramy się, aby to spotkanie było jak najciekawsze i widowiskowe, a zarazem aby miało przystępną formę edukacyjną, zwłaszcza dla najmłodszych pokoleń - mówi Tomasz Kosecki, dyrektor Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.

Przygotowano naprawdę wiele propozycji. Były przeloty zabytkowych samolotów, z wypuszczaniem kształtnych dymów, jak i akrobacje spadochroniarzy w powietrzu. - To naprawdę przyciąga i zachwyca. Możliwość zobaczenia starszych samolotów w powietrzu, jak i osób, które potrafią tak precyzyjnie wylądować wśród nas, wcześniej wyskakując bez cienia strachu ze spadochronem z samolotu... - ocenił pan Jan, który przyszedł z dwójką dzieci.

Nie zabrakło symulatorów lotów, wystaw sprzętu wojskowego, eksperymentów naukowych, lotniczej gry terenowej czy pokazów grup rekonstrukcji historycznych. Odprawiona została też Msza św. w intencji lotników. Liczną publiczność zgromadził również dynamiczny występ Orkiestry Reprezentacyjnej Sił Powietrznych. Dużo radości, jak i zaciekawienia widać było także przy stoiskach z nowoczesnymi technologiami, takimi jak pies robot czy łazik marsjański.