Nowy Targ. Góralski protest przejdź do galerii

Góralska społeczność protestowała w sobotę 21 grudnia w Parku Miejskim w Nowym Targu wobec planów Ministerstwa Edukacji Narodowej, które zamierza wprowadzić do szkół przedmiot edukacja zdrowotna, uważany przez protestujących za element seksualizacji dzieci.

Około 200 osób zebrało się dziś (21 grudnia) w południe w Parku Miejskim w stolicy Podhala. Spotkał się z nimi ks. prałat Władysław Zązel, kapelan Związku Podhalan. - To jest wasze świadectwo, że dbacie o rodzinę, o Polskę. Módlmy się w intencji wszystkich obrońców naszej chrześcijańskiej tożsamości - podkreślał ks. Zązel.

Manifestacji towarzyszyło hasło: "Tak dla edukacji, nie dla deprawacji”. Organizatorzy liczą na zmianę stanowiska rządzących w sprawie edukacji zdrowotnej. Ministerstwo Edukacji Narodowej chce, aby nowy przedmiot był obligatoryjny i zastąpił od września wychowanie do życia w rodzinie. Pomysł budzi kontrowersje - jego przeciwnicy wskazują, że będzie to seksualizacja dzieci.

Manifestację w Nowym Targu zorganizowała Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, którą tworzy ponad 70 organizacji społecznych: rodzicielskich, nauczycielskich, wolnościowych, lokalnych, patriotycznych, polonijnych, które łączy troska o wychowanie przyszłych pokoleń Polaków. - Cieszymy się, że ta iskra, która wyszła z Warszawy, dotarła do Nowego Targu, że górale się do nas przyłączają - mówi jeden z przedstawicieli Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

Socjolog Magdalena Czarnik, prezes Stowarzyszenia Rodzice Chronią Dzieci, ostrzegała przed konsekwencjami wprowadzenia przedmiotu edukacja zdrowotna. - Minister edukacji depcze prawa rodziców. To z rodzicami ustala się program, zgodnie z ich przekonaniami. To rodzice decydują, jak są wychowywane ich dzieci. Państwo ma służyć obywatelom, ale w kwestiach wychowawczych decyduje Rada Rodziców. Nie ma czegoś takiego jak "obowiązkowa edukacja seksualna". Może na Zachodzie im się uda taka degrengolada, ale my się na to nie godzimy. Nie damy się okłamać. W szkołach my będziemy decydować i tę narracje proszę powtarzać. Teraz trzeba troszkę z przytupem wejść do szkół, to wy, rodzice, macie decydować, co się w szkole dzieje - mówiła Magdalena Czernik.

W manifestacji wzięli udział rodzice z dziećmi, samorządowcy - na czele ze starostą nowotarskim Tomaszem Hamerskim, przybyli podhalańscy parlamentarzyści - posłanka Anna Paluch i senator Jan Hamerski.

To nie pierwsza manifestacja przeciwko edukacji zdrowotnej w tej części archidiecezji krakowskiej. 8 grudnia w Rabce-Zdroju blisko 400 osób powiedziało "nie” zapowiadanym zmianom, które chce polski rząd.

« 1 »