Walczyli o prawdę

– Czy i dziś jest w nas dość siły, by tak jak przed 40 laty podjąć protest, nawet o chlebie i wodzie, i postawić tamę kłamstwu i złu? – pytał abp Marek Jędraszewski w rocznicę wydarzeń, które rozegrały się w Bieżanowie Starym.

Przewodniczył on Mszy św., która została odprawiona w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. To właśnie w podziemiach świątyni w 1985 r. rotacyjny protest głodowy prowadziło aż 378 osób z 67 miejscowości Polski, a wszystko trwało 194 dni (od 19 lutego do 31 sierpnia). Na czele protestu stali Anna Walentynowicz i Radosław Huget, a duchowym opiekunem głodujących był ówczesny proboszcz parafii ks. Adolf Chojnacki. Protest był odpowiedzią na zamordowanie ks. Jerzego Popiełuszki i tzw. proces toruński, w którym tak naprawdę sądzeni byli nie mordercy ks. Jerzego, tylko osądzano Kościół i zniesławiano pośmiertnie ks. Popiełuszkę. Wpływ na rozpoczęcie akcji miały również represje władz komunistycznych wobec Kościoła oraz wobec osób należących do Solidarności.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..