Abp Jędraszewski: Krzyż jest wołaniem Chrystusa o miłosierdzie dla ludzi

Eucharystia odprawiona przez metropolitę krakowskiego w Środę Popielcową w katedrze na Wawelu rozpoczęła w naszej diecezji Wielki Post.

Ta uroczystość była też jednocześnie inauguracją tegorocznego pielgrzymowania do kościołów stacyjnych, któremu towarzyszy tym razem hasło „Cisza nadzieją dla Krakowa”.

W homilii arcybiskup mówił m.in. o wielkopostnym wezwaniu człowieka do modlitwy, postu oraz jałmużny i o tym, w jaki sposób to wszystko przeżywać, unikając obłudy. Niezbędna jest do tego pokora, ponieważ "Bóg pysznym się sprzeciwia, a pokornym łaskę daje". Niezbędne jest też pojednanie z Bogiem, które dokonuje się poprzez Chrystusowy krzyż, znajdujący się w centrum Popielca. - Krzyż nadaje ostateczny i najbardziej głęboki sens naszemu nawróceniu, a także naszej nadziei pokładanej w Ewangelii. Nadziei, że będziemy uczestnikami Chrystusowego triumfu nad grzechem, śmiercią i szatanem - zaznaczył metropolita dodając, że krzyż jest także wołaniem Chrystusa o miłosierdzie dla ludzi, znakiem nadziei i pokuty.

Abp Jędraszewski przypomniał też, że po Mszy w katedrze zostanie poświęcony odnowiony Krzyż Katyński, znajdujący się na placu przed kościołem św. Idziego, a stanie się to dokładnie po 85 latach od katyńskiej tragedii. Wskazał też na historyczny kontekst tego wydarzenia i przywołał notatkę, którą dla Stalina sporządził szef NKWD, Ławrientij Beria. Napisano w niej, że polscy jeńcy wojenni stanowią wrogów władzy sowieckiej i stwierdzono, że należy ich rozstrzelać. 85 lat temu Biuro Polityczne Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego wydało tajną decyzję zatwierdzającą tę notatkę.

Abp Jędraszewski: Krzyż jest wołaniem Chrystusa o miłosierdzie dla ludzi   Po Mszy został poświęcony odnowiony krzyż katyński, znajdujący się na placu przed kościołem św. Idziego. BP Archidiecezji Krakowskej

Krzyż Katyński jest pomnikiem upamiętniającym ofiary zbrodni katyńskiej. Poświęcił go 19 maja 1990 r. kard. Franciszek Macharski. Jest wykonany z ciemnobrązowego drewna. Na belce poprzecznej znajdują się złocony napis "Katyń" oraz daty 1940 i 1990. U podnóża krzyża ustawiono zaś granitową tablicę, na której wymieniono tragiczne miejsca związane z najnowszą historią Polski: Kozielsk, Ostaszków, Starobielsk, Workuta, Donbas, Sybir, Łubiankę, Wronki, Rawicz, Mokotów, Montelupich, Poznań, Gdańsk, Gdynię, Szczecin, KWK Wujek, Lubin, Nową Hutę. - Ten krzyż mówi, że zbrodnie naprawdę miały miejsce, chociaż przez 50 lat nie wolno było o tym w ogóle wspominać. Ofiary zbrodni katyńskiej złączyły swój los z ukrzyżowanym Chrystusem. Ukrzyżowany i zmartwychwstały Chrystus nadał ich życiu najbardziej głęboki i ostateczny sens. Ten krzyż wzywa nas do ciągłej pamięci, ale także do gotowości przebaczenia. Bo jeżeli my chcemy dostąpić miłosierdzia, musimy być miłosierni jak Ojciec. Tego uczymy się w rozpoczynającym się, kolejnym w naszym życiu Wielkim Poście - zakończył arcybiskup.

« 1 »