Kundusia z Siwcówki

Niepiśmienna kobieta z wioski na Podbeskidziu rozmawiała swobodnie z Panem Jezusem, Matką Bożą i świętymi. Nie chełpiła się tym. Zdecydowała się jednak swoje „nadprzyrodzone oświecenia” opowiedzieć jednemu z kapłanów, który je notował.

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 11/2025

dodane 13.03.2025 00:00

Kunegunda Siwiec urodziła się 28 maja 1876 r. w Stryszawie na terenie archidiecezji krakowskiej. Była pobożna od dzieciństwa. Przełomem duchowym w jej życiu było wysłuchanie nauk rekolekcyjnych redemptorysty o. Bernarda Łubieńskiego. Była potem m.in. katechetką ludową, pomagając dzieciom, młodzieży i dorosłym przygotowywać się do sakramentów świętych i zbliżyć się do Boga. W 1924 r. wstąpiła do Trzeciego (obecnie Świeckiego) Zakonu Karmelitów Bosych, przyjmując imię Teresa od Dzieciątka Jezus.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy