Kraków. Podyktowali im! przejdź do galerii

Już po raz ósmy w głównej sali Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego odbyło się dziś Dyktando Krakowskie. Mistrzem ortografii został w tym roku Piotr Schabowski, a w kategorii juniorów zwyciężyła Aleksandra Gach.

"Honor" polonistyki krakowskiej i tradycyjne dla szkół wszystkich szczebli na całym świecie przekonanie, że jak się nauczyciel uprze, to uczeń nie ma szans prawidłowo odpowiedzieć uratowała jeszcze raz prof. UJ Mirosława Mycawka, autorka tekstów obu dyktand. Nikt nie napisał bezbłędnie! I to mimo faktu, że przynajmniej w tytule tegorocznego sprawdzianu było jedno słowo po polsku. Ale w środku tekstu jak zwykle: nazwy roślin, o których nikt oprócz botaników nie słyszał, geografia Azji nieznana nawet Mongołom, nazwy jakichś zapomnianych przez Boga i ludzi plemion, sidła, wnyki i perfidne nauczycielskie pułapki na tych, którym się wydaje, że coś wiedzą. Kiedyś na polonistyce mawiano, że poprawnie piszą tylko profesorowie Jodłowski i Taszycki, a i to tylko wtedy, kiedy są razem (obaj byli współautorami najpopularniejszego podówczas słownika ortograficznego).

Uczestnicy tegorocznego dyktanda, mimo perfidii dyktowanych tekstów stawali  jednak dzielnie. Odpowiednio w kategoriach junior i otwartej (poniżej i powyżej 15 lat) mistrzowie "stający na pudle" popełniali od kilku do najwyżej kilkunastu błędów. W kategoriach ocen szkolnych to wszystko oczywiście zasługuje co najwyżej na słabą tróję, ale każdy może sobie wyszukać teksty w sieci i łatwo się zorientuje, że przy tej skali trudności osiągnięcia finalistów zasługują na wysoką ocenę.

Udział wzięło ogółem sześć setek starających się, z czego setka juniorów, reszta to starsi w kategorii open. Konkurs organizowany jest przez Wydział Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. A rzecz cała odbyła się w ramach Miesiąca Języka Ojczystego, który trwa od 21 lutego do 21 marca.

« 1 »