16 wielkich plansz z mało znanymi dotąd zdjęciami ukazującymi Jana Pawła II w podróży mogą oglądać pasażerowie Kraków Airport. Wernisaż wystawy pt. "Życie jest pielgrzymką ciągłych odkryć" odbył się 31 marca w podkrakowskim porcie lotniczym. Eskpozycję otwarł abp Marek Jędraszewski.
Wystawa składa się z 16 plansz, opowiada historię życia papieża w kontekście zmieniającej się przyrody i pór roku. - Jesteśmy w przededniu 20. rocznicy śmierci św. Jana Pawła II. To ważne, że w ten sposób tutaj na lotnisku przypominamy naszym rodakom, ale i obywatelom całego świata o pontyfikacie następcy św. Piotra - mówił abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski, który otworzył wystawę. - Jan Paweł II stał się pielgrzymem współczesnego świata oczywiście nie dlatego, żeby kolekcjonować nowe stolice, czy nowe miejsca, które nawiedził, ale żeby wszędzie zanieść przesłanie miłości i dobroci - powiedział arcybiskup.
Ks. Sebastian Kozyra, dyrektor Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie, który jest współorganizatorem ekspozycji na krakowskim lotnisku przypomniał słowa papieża, wypowiedziane na zakończenie VIII pielgrzymki, kiedy to Jan Paweł II pożegnał się z Polską słowami: "Ojczyzno moja kochana, Polsko, Bóg Cię wywyższa i wyszczególnia, umiej być wdzięczna". Tymi słowami z »Dzienniczka« s. Faustyny pragnę Was pożegnać, drodzy bracia i siostry, moi rodacy!”. - Dziś, w 20. rocznicę Jego odejścia, stoimy przed wystawą, która przypomina nam, że każdy z nas jest w drodze - w poszukiwaniu sensu, wartości i duchowej głębi - mówił Ks. Kozyra, zachęcając do refleksji nad własną pielgrzymką życia. Podkreślił również symboliczne znaczenie samego miejsca - lotniska Kraków-Balice, które jest przestrzenią podróży, spotkań i pożegnań, miejscem, z którego Jan Paweł II wielokrotnie wyruszał w świat, niosąc nadzieję i duchowe wsparcie.
Łukasz Strutyński, prezes Kraków Airport zauważył, że wciąż w porcie pracują osoby, które pamiętają o św. Janie Pawle II, które obsługiwały papieża. - Jesteśmy dumni, iż to właśnie papież z Polski patronuje naszemu portowi lotniczemu. Cieszę się, że ta wystawa na nowo przybliża nam jeszcze raz postać Jana Pawła II - mówił Łukasz Strutyński. - Kraków ma wyjątkowe lotnisko, które ma wyjątkowego patrona. Dla nas osoba patrona lotniska to też ogromne zobowiązanie. Gdy papież po ostatniej pielgrzymce wznosił się w niebo, samolot z nim na pokładzie kołysał skrzydłami, żeby się pożegnać z Krakowem i Małopolską. Zawsze obecności Ojca Świętego towarzyszyło niesienie dobra, pokoju, pewnego ważnego duchowego przesłania, pewna wrażliwość na tych, z którymi się spotykał. I to pozostanie jako wyjątkowy znak tego wyjątkowego pontyfikatu - mówił Ł. Strutyński. Zauważył, że papież zawsze z pokorą podchodził do latania i zawierzał się Maryi.
Głos zabrał także Grzegorz Sobol z Departamentu Kultury i Dziedzictwa Narodowego ds. rozwoju kultury w regionie, który odczytał list od marszałek Ilony Gibas.
Wystawę można oglądać w tak zwanej przewiązce - kładce prowadzącej z terminala do parkingu i pociągu, który kursuje między portem a centrum Krakowa. W czasie otwarcia wystawy już pierwsi pasażerowie korzystający z Kraków Airport mogli ją oglądać.
Podczas pielgrzymek do ojczyzny Jan Paweł II był częstym "pasażerem" portu lotniczego Kraków Airport. Balice były punktem początkowym lub końcowym planu wizyty papieża. A nawet jeśli tak nie było, to w porcie stacjonował papieski śmigłowiec.
Krakowskie lotnisko otrzymało imię Jana Pawła II w 1995 r. W terminalu pasażerskim znajduje się tablica upamiętniająca to wydarzenie.