Gdy jutra może nie być

– Tutaj pracują aniołowie dobroci – mówią bliscy chorych, którzy ostatnie dni, tygodnie lub miesiące życia spędzili, będąc pod opieką Hospicjum św. Łazarza. Zachęcają też, by pamiętać, że tegoroczne, 28. już Pola Nadziei wciąż kwitną.

To nie jest akcja, która tylko wspiera hospicyjny budżet, choć prawda jest taka, że bez całej armii ludzi dobrej woli to miejsce nie mogłoby trwać i od ponad 44 lat służyć osobom terminalnie chorym. Kontrakt z NFZ niezmiennie pokrywa jedynie część kosztów opieki nad pacjentami i utrzymania budynku przy ul. Fatimskiej (jak również działalności hospicjum domowego i innych inicjatyw). Co miesiąc hospicjum musi więc dopłacać do tego około 400 tys. zł.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..